Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Dział poświęcony zagadnieniom technicznym w samochodach. Mechanika i elektryka mają swoje miejsce. Poruszamy tutaj tematy dotyczące ogólnych zagadnień dotyczących wszystkich samochodów bez podziału na marki.
Regulamin forum
Prosimy o rzeczową dyskusję. Posty nie wnoszące nic do tematu będą usuwane lub przenoszone. Wątki dotyczące konkretnej marki lub modelu także będą przenoszone do działów tematycznych. To jest forum OGÓLNO-TECHNICZNE.
Awatar użytkownika

Topic author
MarDan
Posty: 1246
Rejestracja: 16 wrz 2007, 11:38
Samochód: MERCURY SABLE 3.8L / 95r - RadAg-a - Thank you !!!
Skąd: Bielsko-Biala

Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: MarDan »

Hejka

Ostatnio miałem przypadek przegrzania silnika - zawiesił się termostat - Uszkodzeniu uległa głowica - kompletny remont miała itp.
Ale do rzeczy :)
Mojemu ojcu w Nubirze też poszła uszczelka pod głowicą.

Na poniższych zdjęciach przedstawiam wygląd uszczelek po zdemontowaniu głowicy po awarii:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I teraz ciekawostka:
w Nubirze +/- pół roku temu (przed latem) była planowana głowica i wymieniana uszczelka pod głowicą (poszła ojcu w trasie). Tak twierdzi poprzedni mechanik.
Ja nie miałem robionej odkąd Mondkiem jeżdżę ale z tego co widać było - nominalna chyba była chociaż kto wie?
Jutro wrzucę zdjęcia głowicy i bloku Nubiry po demontażu - są poklejone resztkami uszczelki ..... a co ciekawe w Mondeo nie było praktycznie ani grama tylko zostały odbite paski z silikoniku z uszczelki (oryginalnie nakładany).

Jeszcze jedno - w Mondku z 93r - ani grama nagaru na tłokach i zaworach a w Nubirze z 01r (przebieg ponoć +/- 70.000km) czarno i drapać można szpachelką... szok... :faint:
Co sądzicie o tym? Czy jest możliwe aby w ciągu pół roku tak się zniszczyła/sparciała uszczelka? 8/ Czy mechanik zaleciał w h... z ojcem i na sztukę mu jakoś załatał wyciek?
Pozdrówka



@@@ JEŻELI BOISZ SIĘ GŁOSIĆ PRAWDĘ - JUŻ JESTEŚ NIEWOLNIKIEM @@@

Henryk Pająk

Można znieść obrażenia aż do momentu,kiedy nie czuje się nic... W ten sposób postępują ludzie,którzy ranią innych po tym jak ich wrażliwość jest martwa.....

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: RadAg! »

Niezle to wyglada. Na pewno na zuzycie glowic i generalnie silnika ma rodzaj stosowanego paliwa i oleju silnikowego. Moze o Opla ktos dbal wczesniej a o Nubire...kto by dbal o Nubire.
A tak apropo, Mardan, czym ty do jasnej cholery jezdzisz? Nie wstyd ci :D Co z Astro bo nie pamietam?
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

KARLone
Posty: 3658
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: KARLone »

jeśli palił się olej to nie ma się co dziwić, że tyle nagaru się narobiło. Jeśli był wyciek oleju spod głowicy w wyniku uszkodzonej uszczelki to wiadoma sprawa, że miała być wymieniona. Wtedy mogło cieknąć jedynie na zewnątrz więc mechanior otworzył. Może było by ok, gdyby nie sciągnął wtedy głowicy, każda uszczelka się potarga przy tym i kłopot gotowy. Nawet jak u mnie kolektor wymieniali to mimo tego, że uszczelka była wymieniana dwa miesiące wcześniej, to musiałem zaopatrzyć się w komplet nowych.


piotrekzet

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: piotrekzet »

Moim zdaniem najistotniejsze czy po wymianie uszczelki u Twojego ojca była dociągana głowica po +/- 500 km? Jeśli nie, to żadna uszczelka długo nie wytrzyma. Poza tym tak jak mówi Karlone - mogła się zniszczyć przy ściąganiu głowicy, zawsze wiadomo, że idzie na przemiał, więc nikt się z nią nie pieści.

Awatar użytkownika

Topic author
MarDan
Posty: 1246
Rejestracja: 16 wrz 2007, 11:38
Samochód: MERCURY SABLE 3.8L / 95r - RadAg-a - Thank you !!!
Skąd: Bielsko-Biala

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: MarDan »

Dziś złożyliśmy Nubire - pali od kopa i utrzymuje obroty bez dodawania gazu - wcześniej zawsze trzeba było trzymać na gazie aż się rozgrzeje. Nawet po - niby - pół rocznej wymianie uszczelki.

KARlone - nie każda uszczelka się potarga :) - u mnie się nie potargała i w jakim stanie w porównaniu z uszczelką od ojca.
Może ściągnął i polał jakimś klejem głowicę i blok i z powrotem złożył tak jak był na starej uszczelce? Dlaczego się pokleiła do bloku i głowicy? Dziś zdzierałem ponad godzinę resztki z uszczelki.

Pod wieczór wrzucę zdjęcia bloku i głowicy od ojca i zdjęć z mondeo.


RadAg - Niestety ale przygody i straty związane z Sablem zmusiły mnie czasowo do zaniechania kupna Amerykańca choć bardzo bym chciał - po prostu jak w domu usłyszą "Amerykan" to już wysłuchuję litanie :?
Miał być Ponczek od Piotrka - niestety też klapa.... Ech.. szkoda gadać ale kiedyś będzie jakiś tapczan hihi
Pozdrówka



@@@ JEŻELI BOISZ SIĘ GŁOSIĆ PRAWDĘ - JUŻ JESTEŚ NIEWOLNIKIEM @@@

Henryk Pająk

Można znieść obrażenia aż do momentu,kiedy nie czuje się nic... W ten sposób postępują ludzie,którzy ranią innych po tym jak ich wrażliwość jest martwa.....

Awatar użytkownika

Topic author
MarDan
Posty: 1246
Rejestracja: 16 wrz 2007, 11:38
Samochód: MERCURY SABLE 3.8L / 95r - RadAg-a - Thank you !!!
Skąd: Bielsko-Biala

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: MarDan »

Blok i głowice Nubira-Mondeo:
Nubira:

Obrazek

Obrazek

Mondeo:
Obrazek

Obrazek

I przy okazji Ja jak ratuję "europejczyka" własnego
Obrazek

W tej Polsce to tylko powiększa się człowiekowi garb :shoot:
Pozdrówka



@@@ JEŻELI BOISZ SIĘ GŁOSIĆ PRAWDĘ - JUŻ JESTEŚ NIEWOLNIKIEM @@@

Henryk Pająk

Można znieść obrażenia aż do momentu,kiedy nie czuje się nic... W ten sposób postępują ludzie,którzy ranią innych po tym jak ich wrażliwość jest martwa.....

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: RadAg! »

Hmmm. Mi cos na tych zdjeciach nie pasuje. I w Nubirze i w Oplu...Brakuje mi drugiego rzedu cylindrow :D :D :D
Myslisz Mardan ze ten mechanior od Nubiry was sciemnij z ta wymiana uszczelki?
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

Topic author
MarDan
Posty: 1246
Rejestracja: 16 wrz 2007, 11:38
Samochód: MERCURY SABLE 3.8L / 95r - RadAg-a - Thank you !!!
Skąd: Bielsko-Biala

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: MarDan »

Czy jest to możliwe aby po pół roku od wymiany i planowania głowicy ponownie uległa awarii uszczelka? Ok - zdarza się ale jak czegoś będzie brakować w trakcie pracy (płynu,oleju itp) ale po naprawie był zalany nowy płyn,termostat nowy.
Mój mechanik normalnie wyśmiał to co zobaczył - stwierdził,że jeśli to była nowa uszczelka to chyba wyprodukowana w Chinach i to w 5 sekund i stąd taka jakość :) Ale poważnie to na pewno nie była wymieniona - sparciała i w ogóle stan tragiczny w porównaniu z moją z mondeo...

RadAg :) Brakuje V-ki...brakuje ale jeszcze nie schodzę z tego świata i naprawdę coś kiedyś będzie takiego pod maską :)

ps. RadAg - Mondeo to Ford :) pokaże Ci Mercurego na bazie tego Mondeo albo Mondeo na bazie Mercurego

http://moto.allegro.pl/mercury-mystigue ... 28000.html

Wyposażenie wnętrza (fotele,przełączniki sterowania szyb tylko w innym miejscu,podgrzewanie szyby) oraz podobny design deski - bardziej zaokrąglony do szyby - u mnie do wewnątrz jak w starych BMW :) Od zapalniczki w głąb foteli - tunel z Mondeo,przełączniki migaczy i wycieraczek - Mondeo,kierownica ten sam wzór,pod maską ten sam zbiorniczek płynu,filtr powietrza zbliżony wyglądem i zdaje mi się,że lusterka zewnętrzne te same :>

Czyli coś Ameryki mam pod blokiem hihi
Pozdrówka



@@@ JEŻELI BOISZ SIĘ GŁOSIĆ PRAWDĘ - JUŻ JESTEŚ NIEWOLNIKIEM @@@

Henryk Pająk

Można znieść obrażenia aż do momentu,kiedy nie czuje się nic... W ten sposób postępują ludzie,którzy ranią innych po tym jak ich wrażliwość jest martwa.....

Awatar użytkownika

GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: GAZDA »

może strzelić jak sie ją źle dokręci, kolejność, za słabo, za mocno...

Awatar użytkownika

Topic author
MarDan
Posty: 1246
Rejestracja: 16 wrz 2007, 11:38
Samochód: MERCURY SABLE 3.8L / 95r - RadAg-a - Thank you !!!
Skąd: Bielsko-Biala

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: MarDan »

Gazda - rozumiem :)
A co powiesz na stan uszczelki jako pół roczna?
Pozdrówka



@@@ JEŻELI BOISZ SIĘ GŁOSIĆ PRAWDĘ - JUŻ JESTEŚ NIEWOLNIKIEM @@@

Henryk Pająk

Można znieść obrażenia aż do momentu,kiedy nie czuje się nic... W ten sposób postępują ludzie,którzy ranią innych po tym jak ich wrażliwość jest martwa.....

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: RadAg! »

Sluchaj Mardan, a co bylo powodem ze wymienialiscie uszczelke w nubirze? Na czym polegala awaria?
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: GAZDA »

mardan03 pisze:Gazda - rozumiem :)
A co powiesz na stan uszczelki jako pół roczna?
cóż mam powiedzieć jest wiele czynników które odpowiadają za stan i trwałość uszczelki...
stan powierzchni, ciśnienie, temperatura, jakość samej uszczelki...

Awatar użytkownika

Topic author
MarDan
Posty: 1246
Rejestracja: 16 wrz 2007, 11:38
Samochód: MERCURY SABLE 3.8L / 95r - RadAg-a - Thank you !!!
Skąd: Bielsko-Biala

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: MarDan »

Uszczelkę wydmuchało koło szpilki i po rozgrzaniu (jak się otwierał termostat) zaczynał wyrzucać płyn z tyłu pod kolektorem ssącym. Prawdopodobnie przedmuchało ją później również pomiędzy cylindrami,ponieważ nie miał już prawie kompresji jak by na dwóch cylindrach - drugim i trzecim. Brat zamiast się zatrzymać jak jechał i widział dym to jechał dalej do domu. Przegrzał chyba silnik i dlatego puściła pomiędzy cylindrami. Ale ja miałem praktyczni eto samo - przegrzałem i to z gorszym efektem (wygięło głowicę) ale uszczelkę nie posklejało do bloku i głowicy..........
Pozdrówka



@@@ JEŻELI BOISZ SIĘ GŁOSIĆ PRAWDĘ - JUŻ JESTEŚ NIEWOLNIKIEM @@@

Henryk Pająk

Można znieść obrażenia aż do momentu,kiedy nie czuje się nic... W ten sposób postępują ludzie,którzy ranią innych po tym jak ich wrażliwość jest martwa.....

Awatar użytkownika

GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: GAZDA »

ja jakoś zawsze przy wymianie uszczelki musiałem skrobać resztki, nigdy nie widziałem żeby uszczelka przetrwała w całości... ale to juz dawno było... moze teraz robią trwalsze...

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: RadAg! »

Jezeli twoj brat jechal z przegrzanym silnikiem i cieknaca uszczelka to jak ona ma niby wygladac?
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

ODPOWIEDZ