Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Dział poświęcony zagadnieniom technicznym w samochodach. Mechanika i elektryka mają swoje miejsce. Poruszamy tutaj tematy dotyczące ogólnych zagadnień dotyczących wszystkich samochodów bez podziału na marki.
Regulamin forum
Prosimy o rzeczową dyskusję. Posty nie wnoszące nic do tematu będą usuwane lub przenoszone. Wątki dotyczące konkretnej marki lub modelu także będą przenoszone do działów tematycznych. To jest forum OGÓLNO-TECHNICZNE.
Awatar użytkownika

Topic author
MarDan
Posty: 1246
Rejestracja: 16 wrz 2007, 11:38
Samochód: MERCURY SABLE 3.8L / 95r - RadAg-a - Thank you !!!
Skąd: Bielsko-Biala

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: MarDan »

Mi jak nawalił Mondek to tez mi poszedł cały płyn ale nie zauważyłem nawet kiedy bo w trasie się to stało a potem zaczął żreć olej i dopiero się kapnąłem jak spod maski poszła chmura białego dymu. Było gorzej niż w Nubirze a zobacz jaka różnica w uszczelkach. Mi temperaturę taką osiągnęło,że wygięło prowadnice zaworów i gniazda się zaworów się zniekształciły a także odkształciło głowicę a uszczelka jak gdyby nic - elegancka.
Nubira zapaliła dziś bez planowania głowicy i remontu czyli nie przegrzał silnika totalnie lub może i w ogóle - to dlaczego uszczelka wygląda jak szmata? To ciekawe jest...... Nowa i tak się "zeszmaciła"?
Pozdrówka



@@@ JEŻELI BOISZ SIĘ GŁOSIĆ PRAWDĘ - JUŻ JESTEŚ NIEWOLNIKIEM @@@

Henryk Pająk

Można znieść obrażenia aż do momentu,kiedy nie czuje się nic... W ten sposób postępują ludzie,którzy ranią innych po tym jak ich wrażliwość jest martwa.....

Awatar użytkownika

Topic author
MarDan
Posty: 1246
Rejestracja: 16 wrz 2007, 11:38
Samochód: MERCURY SABLE 3.8L / 95r - RadAg-a - Thank you !!!
Skąd: Bielsko-Biala

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: MarDan »

I jeszcze jedna ciekawostka
Co zrobić jak się pomieszają łapy wałków rozrządu? Poniżej odpowiedź:

Obrazek

Po cholerę numerkami poukładać z powrotem jak łatwiej punktakiem nowe cyfry sobie wystukać i wsadzić. Zdaje się,że mechanik skręcił łapy jak mu się złapało a potem się kapnął to wybił dziurki ale nie odpowiadające numerowi łapy tylko według położenia w głowicy - spec na max-a :shoot:
Ostatnio zmieniony 25 lis 2010, 17:17 przez MarDan, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrówka



@@@ JEŻELI BOISZ SIĘ GŁOSIĆ PRAWDĘ - JUŻ JESTEŚ NIEWOLNIKIEM @@@

Henryk Pająk

Można znieść obrażenia aż do momentu,kiedy nie czuje się nic... W ten sposób postępują ludzie,którzy ranią innych po tym jak ich wrażliwość jest martwa.....

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: RadAg! »

No dobra Mardan. Przekonales mnie, ale co dalej. Do sadu chyba z tym nie pojdziesz bo bedzie tak samo albo gorzej jak z Sablem. zmarnujesz czas a nic nie ugrasz :roll:
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<


piotrekzet

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: piotrekzet »

Słuchajcie, po pierwsze uszczelka uszczelce nierówna. Teraz robią i takie "tekturowe" i całe z blachy, prawdopodobnie jest cała seria "przejściówek", których nie widziałem. Po drugie - pisałem wcześniej ale Mardan może nie zauważył - czy była dokręcana głowica jakieś 500 km po wymianie uszczelki? Jeśli nie, a była z "papierowych" to nie dziwne, że ją dmuchnęlo, zresztą "blaszana" też by niewiele zdziałała. trzeba dokręcić głowicę kluczem manometrycznym oczywiście. No i to, co mówił Gazda - może mechanior nie przykręcał po "przekątnej", co też mogło mieć wpływ, aczkolwiek trudno mi uwierzyć, że wymieniał tylko jedną uszczelkę w życiu, bo ludzie by mu zamknęli ten warsztat gdyby tak robił.

Awatar użytkownika

Topic author
MarDan
Posty: 1246
Rejestracja: 16 wrz 2007, 11:38
Samochód: MERCURY SABLE 3.8L / 95r - RadAg-a - Thank you !!!
Skąd: Bielsko-Biala

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: MarDan »

Z tego co się orientuję - nie była dociągana. W każdym razie u mnie jest dociągnięta kluczem manometrycznym i dodatkowo po tym zabiegu dokręcone jeszcze po 90 stopni (według instrukcji i zaleceń producenta klucza) - nie będę już miał dokręcanej po jakimś tam przebiegu. Ojca była metalowa i tak jak moja - widać blachę pomiędzy tekturą.

A z tym jak przykręcał to już czeski film.... nie dowie się człek.

Dlatego zawsze staram się być przy naprawie własnego środka transportu :) Wiem co zrobione i przy okazji sam dłubię jeszcze poznając autko

Sąd - odpada - po prostu to kolega ojca robił mu a,że robi z nim małe interesy to tym bardziej. A dlaczego tak zrobić mógł "kolega"? Jak Cię widzą tak Cię traktują - ojciec przeważnie zawsze wypity tam jechał i gość ma takie podejście do ojca - traktuje go jak coś gorszego od niego bo nie ma kasy - pije to i tak się nie kapnie - olewatorskie podejście..... Ale 600zł skasował :shoot:
Pozdrówka



@@@ JEŻELI BOISZ SIĘ GŁOSIĆ PRAWDĘ - JUŻ JESTEŚ NIEWOLNIKIEM @@@

Henryk Pająk

Można znieść obrażenia aż do momentu,kiedy nie czuje się nic... W ten sposób postępują ludzie,którzy ranią innych po tym jak ich wrażliwość jest martwa.....


piotrekzet

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: piotrekzet »

Bez względu na to co napiszą na kluczu, głowicę powinno się dociągnąć po jakimnś czasie. Miałem na myśli inną uszczelkę, całą metalową, Ty napisałeś o takiej, której z kolei ja nie kojarzę - co dowodzi, że modeli uszczelek jest od cholery i jedną mogło przykleić do głowicy, a inną nie.
A ten klucz masz ze wskazówką czy ustawiasz moment i Ci "przeskakuje"? Bo szczerze mówiąc pierwszy raz się spotykam z propozycja dociągania o 1/4 obrotu, ale miałem do czynienia tylko z "przeskakującym" kluczem. Jak pierwszy raz pracowałem takim kluczem to nawet dostałem zjebkę, bo przeskoczył, ale myślałem, że będzie na zasadzie sprzegła, że więcej nie da rady i ciągnąłem dalej - nie wiem czy udało mi się dociągnąć o 10% gdy donośny głos szefa odwiódł mnie od próby sprawdzenia tego :)

Awatar użytkownika

GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: GAZDA »

przede wszystkim należy sie stosować zaleceniom producenta silnika a nie klucza...

Awatar użytkownika

Topic author
MarDan
Posty: 1246
Rejestracja: 16 wrz 2007, 11:38
Samochód: MERCURY SABLE 3.8L / 95r - RadAg-a - Thank you !!!
Skąd: Bielsko-Biala

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: MarDan »

Głowica była u mnie dociągana kluczem,na którym ustawia się siłę dokręcenia i właśnie przeskakuje przy odpowiednim oporze a potem dokręcone śruby wszystkie o 1/4 obrotu.

Co do zaleceń silnika a klucza - wydaje mi się,że nie będzie różnicy czy to opel czy Ford czy Audi jeśli takie same materiały zostały użyte do produkcji (uszczelka,głowica) i dlatego w instrukcji użycia tego klucza są podane dane do skręcania głowic - wstępne moje oględziny instrukcji :)

Dowiem się dlaczego nie dociąga głowicy - temu gościowi ufam do końca jeśli chodzi o naprawy aut - naprawiał i wymieniał mi w każdym aucie to i tamto (nawet w Aero i Sable oleje zmieniał z filtrami a w Aero nawet pasek co nie było proste założyć bez instrukcji :/ ) i nigdy nie miałem poprawek.
Pozdrówka



@@@ JEŻELI BOISZ SIĘ GŁOSIĆ PRAWDĘ - JUŻ JESTEŚ NIEWOLNIKIEM @@@

Henryk Pająk

Można znieść obrażenia aż do momentu,kiedy nie czuje się nic... W ten sposób postępują ludzie,którzy ranią innych po tym jak ich wrażliwość jest martwa.....

Awatar użytkownika

GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: GAZDA »

pamiętam coś że właśnie silniki gm z opla wymagały po jakimś czasei właśnie dokręcenia o cwierć obrotu, ford zalecał zaś co innego, w saabie chyba trzeba było po jakimś czasie też z innym obrotem dociągnąć ile pójdzie...
tak ze każdy producent chyba ma inne sposoby...

Awatar użytkownika

Topic author
MarDan
Posty: 1246
Rejestracja: 16 wrz 2007, 11:38
Samochód: MERCURY SABLE 3.8L / 95r - RadAg-a - Thank you !!!
Skąd: Bielsko-Biala

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: MarDan »

Gazda - potrzeba Twojej opinii na ASU - tutaj:

http://www.asu.pl/modules.php?name=Foru ... pic&t=9701
Pozdrówka



@@@ JEŻELI BOISZ SIĘ GŁOSIĆ PRAWDĘ - JUŻ JESTEŚ NIEWOLNIKIEM @@@

Henryk Pająk

Można znieść obrażenia aż do momentu,kiedy nie czuje się nic... W ten sposób postępują ludzie,którzy ranią innych po tym jak ich wrażliwość jest martwa.....

Awatar użytkownika

GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: GAZDA »

kurde 100 lat tam już nie byłem, odkąd miałem u nich byka i zaczeło sie wszystko pierdolic...
ja mam silnik v6 oni tam o 4o cylindrowym gadają, ale problemy z prądami właśnie przerabiam...
nie pamiętam hasła... jak znajde to odpisze...

Awatar użytkownika

Topic author
MarDan
Posty: 1246
Rejestracja: 16 wrz 2007, 11:38
Samochód: MERCURY SABLE 3.8L / 95r - RadAg-a - Thank you !!!
Skąd: Bielsko-Biala

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: MarDan »

A więc tak mi to wytłumaczył mechanik z tym dokręcaniem głowic:

"Śruby mają większą wytrzymałość i już przy montażu ( chyba o nowe chodzi na linii produkcyjnej ) dokręca się je dwa razy mocniej niż w starych autach 30 lat temu"

W zasadzie to trzyma się kupy - dziwne,żebym nowym autem kupionym prosto z salonu jechał po jakimś przebiegu na dokręcane głowicy....
Pozdrówka



@@@ JEŻELI BOISZ SIĘ GŁOSIĆ PRAWDĘ - JUŻ JESTEŚ NIEWOLNIKIEM @@@

Henryk Pająk

Można znieść obrażenia aż do momentu,kiedy nie czuje się nic... W ten sposób postępują ludzie,którzy ranią innych po tym jak ich wrażliwość jest martwa.....

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: RadAg! »

To moze ja zabiore zdanie w tej kwesti. Wg oficjalnej instrukcji dla mechanikow autoryzowanych stacji Forda dla modelu Crown vic, 4.6 SOHC Modular engine:
Mamy 10 srub piec na gorze, piec na dole, lecimy po kolei. Pierwsza gorna srodkowa, dolna srodkowa, potem gorna po lewej od srodkowej, dolna po prawej od srodkowej, gorna po prawej od srodkowej, dolna po lewej od srodkowej, gorna lewa z brzegu, prawa dolna z brzegu, gorna prawa z brzegu i na koncu ostatnia po przekatnej czyli dolna lewa z brzegu. Sila dokrecania 37-43 Nm, potem dociagnac sruby o 85-95 stopni.Potem poluzowac wszystkie sruby minimum jeden pelny obrot (360 stopni). Dociagnac znowy kluczem na 37-43 Nm, dociagnac o 85-95 stopni i na koncu znowu dociagnac o 85-95 stopni. Kazda srube po kolei wg kolejnosci podanej na poczatku. Jak widac sprawa jest dosc zlozona :)
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

Topic author
MarDan
Posty: 1246
Rejestracja: 16 wrz 2007, 11:38
Samochód: MERCURY SABLE 3.8L / 95r - RadAg-a - Thank you !!!
Skąd: Bielsko-Biala

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: MarDan »

nie głupi patent :) dociśnie uszczelkę ale popuścić aby trochę "odeszła" a potem dobicie jej do końca aby się ułożyła dokładniej - i nie ma potem dokręcania za jakiś czas - czyli coś ma rację mechanik ale z popuszczeniem śrub - zagadnę go co on o tym myśli hehehe

Jeszcze jedno info:

"W opakowaniu uszczelki zawsze jest instrukcja dokręcania" - czyli można rzec - koniec dumania "co i jak" :)
Pozdrówka



@@@ JEŻELI BOISZ SIĘ GŁOSIĆ PRAWDĘ - JUŻ JESTEŚ NIEWOLNIKIEM @@@

Henryk Pająk

Można znieść obrażenia aż do momentu,kiedy nie czuje się nic... W ten sposób postępują ludzie,którzy ranią innych po tym jak ich wrażliwość jest martwa.....


piotrekzet

Re: Uszczelka głowicy - Nubira-Mondeo

Post autor: piotrekzet »

mardan03 pisze:Głowica była u mnie dociągana kluczem,na którym ustawia się siłę dokręcenia i właśnie przeskakuje przy odpowiednim oporze a potem dokręcone śruby wszystkie o 1/4 obrotu.

Co do zaleceń silnika a klucza - wydaje mi się,że nie będzie różnicy czy to opel czy Ford czy Audi jeśli takie same materiały zostały użyte do produkcji (uszczelka,głowica) i dlatego w instrukcji użycia tego klucza są podane dane do skręcania głowic - wstępne moje oględziny instrukcji :)
No własnie najprawdopodobniej nie są te same materiały, bo gdyby były to Audi, Opel, Ford czy Ferrari kosztowałyby prawie tyle samo :) Przypuszczam, że w instrukcji klucza podane sa momenty dla najpopularniejszych marek, niemniej jednak tak naprawdę najistotniejszym parametrem jest wytrzymałość śruby, która jest zależna, miedzy innymi - oprócz materiału - od średnicy i skoku gwintu. A te są różne w różnych silnikach. Bo są uzależnione np. od stopnia sprężania czy liczby cylindrów.
mardan03 pisze:A więc tak mi to wytłumaczył mechanik z tym dokręcaniem głowic:

"Śruby mają większą wytrzymałość i już przy montażu ( chyba o nowe chodzi na linii produkcyjnej ) dokręca się je dwa razy mocniej niż w starych autach 30 lat temu"

W zasadzie to trzyma się kupy - dziwne,żebym nowym autem kupionym prosto z salonu jechał po jakimś przebiegu na dokręcane głowicy....
No z tymi śrubami to juz przegiąl, bo idąc tym tropem należałoby przyjąć, że teraz można przydzwonić w mur dwa razy szybciej, prędkość obrotowa może być dwa razy większa itd. Nie chce mi się szukać, ale jestem prawie pewien, że moment dokrecenia śrub w głowicy nie zmienił się znacznie w ciągu ostatnich 30 lat w silnikach o podobnych parametrach. Choćby z tego powodu, że nie było takiej potrzeby. I nie mówimy o samochodach sprzed 30 lat.
Radek opisał jak robią to w fabryce. I coś mi świta, że kiedyś o tym słyszałem. Ale to tylko taka dygresja :)
mardan03 pisze: Jeszcze jedno info:

"W opakowaniu uszczelki zawsze jest instrukcja dokręcania" - czyli można rzec - koniec dumania "co i jak" :)
Jeszcze kilka lat temu autorytatywnie bym stwierdził, że to nieprawda. Być może teraz tak jest, natomiast nie jest to "zawsze", bo miałem w rękach uszczelkę, do której załączona była jedynie informacja, żeby nie smarować jej niczym i nr. katalogowy :)

ODPOWIEDZ