Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

Dział poświęcony zagadnieniom technicznym w samochodach. Mechanika i elektryka mają swoje miejsce. Poruszamy tutaj tematy dotyczące ogólnych zagadnień dotyczących wszystkich samochodów bez podziału na marki.
Regulamin forum
Prosimy o rzeczową dyskusję. Posty nie wnoszące nic do tematu będą usuwane lub przenoszone. Wątki dotyczące konkretnej marki lub modelu także będą przenoszone do działów tematycznych. To jest forum OGÓLNO-TECHNICZNE.
Awatar użytkownika

jurgen
Posty: 91
Rejestracja: 06 sty 2012, 13:59
Samochód: Jeep Cherokee 4.0 1991
Skąd: Jaworzno

Re: Stukające liftery w silniku OHC

Post autor: jurgen »

duch_gdansk pisze:
Stunt_Man pisze:
RadAg! pisze:Za vgęsty olej ma problem z dotarciem do górnych partii silnika. Latem problem jest znikomy bo olej jest płynniejszy, utrzymuje przynajmniej temp. w okolicach 15*C. Im chłodniej tym gorzej. Zimny olej bardzo trudno rozprowadza się po silniku, za wąskie kanaliki a olej jest "zmarźnięty". Dopiero z czasem, jak dostaje temperatury, robi się płynniejszy.
dokładnie! a kanaliki olejowe prowadzące do liftersów są na prawde bardzo małe
Też należę do tej grupy zwolenników dobierania i zmiany oleju. Silnik na dzień dzisiejszy i tak jedzie trupem, albo zmiana pomoże albo wyjdzie że to szmelc, zawsze później można zalać motor doktora czy innego syfu i samemu się oszukiwać że silnik jeszcze żyje ;)
Silnik od początku do końca swojego żywota ma chodzić na prawidłowym oleju a zalewanie coraz gęstszym wraz z przebiegiem nigdy do mnie nie trafi. Kanały olejowe z upływem czasu i przebiegu się nie zwiększają.
Duszku jesteś dr housem silników :D Tyle ze diagnoza ma się nijak do ciśnienia w normie,braku ubytku oleju i mocy pod nogą :)
jestem w kropce skłaniałem się bardziej do tego by lac 10w30 petro canada mineralny,szanuje opinie wszystkich użytkowników,a może każdy ma trochę racji.Odpuszczę sobie chyba płukankę

Awatar użytkownika

Stunt_Man
Posty: 24
Rejestracja: 20 paź 2013, 23:02
Samochód: Trans Am, Caprice
Skąd: Cieszyn

Re: Stukające liftery w silniku OHC

Post autor: Stunt_Man »

mineralny olej to najgorsze co możesz zrobić
zalej 10w30 ale syntetyczny albo 5w30 też syntetyczny (tak jak zaleca producent)
Obrazek

Awatar użytkownika

pecha
Posty: 1423
Rejestracja: 25 wrz 2012, 23:06
Samochód: Azul grande, El Bandito
Skąd: Łódź

Re: Stukające liftery w silniku OHC

Post autor: pecha »

Stunt_Man pisze:mineralny olej to najgorsze co możesz zrobić
zalej 10w30 ale syntetyczny albo 5w30 też syntetyczny (tak jak zaleca producent)
skąd masz info ze producent zaleca syntetyk? Cytowałeś wcześniej coś ale nie widziałem żeby z tego wynikało że chodzi o syntetyk

Awatar użytkownika

Stunt_Man
Posty: 24
Rejestracja: 20 paź 2013, 23:02
Samochód: Trans Am, Caprice
Skąd: Cieszyn

Re: Stukające liftery w silniku OHC

Post autor: Stunt_Man »

pecha pisze:
Stunt_Man pisze:mineralny olej to najgorsze co możesz zrobić
zalej 10w30 ale syntetyczny albo 5w30 też syntetyczny (tak jak zaleca producent)
skąd masz info ze producent zaleca syntetyk? Cytowałeś wcześniej coś ale nie widziałem żeby z tego wynikało że chodzi o syntetyk
tak zabrakło tam informacji na ten temat. jednak producent zaleca olej syntetyczny
nie spotkałem sie również nigdy żeby producent zalecał olej mineralny :razz:
Obrazek

Awatar użytkownika

KARLone
Posty: 3657
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: Stukające liftery w silniku OHC

Post autor: KARLone »

Olej o tej klasie lepkości to olej o tej klasie lepkości niezależnie czy syntetyk czy minerał. W Stanach 5W30 to będzie najczęściej full minerał a jest rzadki bo spełnia klasę 5W30. Ale jak ktoś tego nie wie to szkoda tracić czas na bezowocną dyskusję. Dobra dajcie spokój olejowi - never ending story... to do niczego nie prowadzi. Tematem są stukające liftery i tego się trzymajmy. Każdy następny post który nie będzie związany z lifeterami ląduje w śmietniku.

Awatar użytkownika

Topic author
RadAg!
Sheriff
Posty: 12235
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Stukające liftery w silniku OHC

Post autor: RadAg! »

KARLone pisze: Każdy następny post który nie będzie związany z lifeterami ląduje w śmietniku.
Krótko i na temat ;D ;)
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

jurgen
Posty: 91
Rejestracja: 06 sty 2012, 13:59
Samochód: Jeep Cherokee 4.0 1991
Skąd: Jaworzno

Re: Stukające liftery w silniku OHC

Post autor: jurgen »

Zaległa cisza wręcz grobowa nie napisał nikt ni słowa.Ideą forum tak myślałem jest swoboda wypowiedzi,grunt żeby w temacie amcarów, po co zabijać rozważania jeśli te się toczą.Lepiej niech zapadnie cisza i kolejny post do zamknięcia.Pewnie i tak ten post wyląduje w śmietniku.Recepta znajomego mechanika na temat lifterów -zalej półsyntetyk i p... po gazie :) będzie git

Awatar użytkownika

Topic author
RadAg!
Sheriff
Posty: 12235
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Stukające liftery w silniku OHC

Post autor: RadAg! »

Temat oleju jest omawiany w innym wątku: http://forum.roadrunners.pl/dzia-techni ... t2357.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Jeżeli tutaj zaczniemy się rozpisywać o oleju powstanie bałagan. Proponuję abyś przeczytał wątek o olejach jeśli masz wątpliwości i tam szukał pomocy dotyczącej rodzaju oleju jaki najlepiej zalać w twoim przypadku.

Ten temat jest nadal otwarty, omawiamy w nim problemy związane z głośnymi popychaczami, dźwigienkami zaworowymi i innymi podejrzanymi stukami silnika.
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

jurgen
Posty: 91
Rejestracja: 06 sty 2012, 13:59
Samochód: Jeep Cherokee 4.0 1991
Skąd: Jaworzno

Re: Stukające liftery w silniku OHC

Post autor: jurgen »

Witam dzisiaj zmieniłem olej i pewna poprawa jest, teraz stukają liftery 2-3 sekundy i cisza.Może całkowita poprawa nastąpi dopiero w trakcie eksploatacji .Stary olej dramat :shock:

Awatar użytkownika

Topic author
RadAg!
Sheriff
Posty: 12235
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Stukające liftery w silniku OHC

Post autor: RadAg! »

Jaki olej dałeś? Co było ze starym nie tak?
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

jurgen
Posty: 91
Rejestracja: 06 sty 2012, 13:59
Samochód: Jeep Cherokee 4.0 1991
Skąd: Jaworzno

Re: Stukające liftery w silniku OHC

Post autor: jurgen »

Wlałem Petro Canade 10w30 :) Stary olej był jak płynna czekolada,czarny jak smoła i pływały jakieś drobinki.Myślę zrobić parę tysi przebiegu i wymianę oleju powtórzyć

Awatar użytkownika

duch_gdansk
Posty: 180
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:28
Samochód: Camaro 86, Camaro 87
Skąd: Gdańsk

Re: Stukające liftery w silniku OHC

Post autor: duch_gdansk »

jurgen pisze:Witam dzisiaj zmieniłem olej i pewna poprawa jest, teraz stukają liftery 2-3 sekundy i cisza.Może całkowita poprawa nastąpi dopiero w trakcie eksploatacji .Stary olej dramat :shock:
No i o to chodzi. Jak silnik nie puści oleju teraz wszystkimi uszczelniaczami za bardzo to nie ma się czym przejmować tylko jeździć i cieszyć się że tak fajnie wyszło.
Camaro 86 SC , Camaro 87 SC GMC Vandura 3500 6,5d 94

Awatar użytkownika

jurgen
Posty: 91
Rejestracja: 06 sty 2012, 13:59
Samochód: Jeep Cherokee 4.0 1991
Skąd: Jaworzno

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

Post autor: jurgen »

Wierze ze będzie ok i wreszcie bedzie można w pełni się cieszyć jazdą a liftery wraz z przebiegiem może wyciszą się całkowicie :)

Awatar użytkownika

duch_gdansk
Posty: 180
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:28
Samochód: Camaro 86, Camaro 87
Skąd: Gdańsk

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

Post autor: duch_gdansk »

Ja bym nie czekał parę tysi km tylko raczej parę setek. Najlepiej jakąś małą trasę ze 100km i póki olej dobrze rozgrzany spuszczał. Niech się zleje ten syf razem z olejem. Ile już zrobiłeś km? Jakieś nowe wycieki się nie pojawiają?
Camaro 86 SC , Camaro 87 SC GMC Vandura 3500 6,5d 94

Awatar użytkownika

jurgen
Posty: 91
Rejestracja: 06 sty 2012, 13:59
Samochód: Jeep Cherokee 4.0 1991
Skąd: Jaworzno

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

Post autor: jurgen »

Zrobiłem około 30 km i na razie ok.I tak na razie nim nie jeżdżę regularnie.Fakt wypadałoby wymienić żeby pozbyć się ewentualnego syfu który się zbierze w oleju.Zobaczę dzisiaj jak sytuacja wygląda jak pracują liftery i jak wygląda olej bo może zrobię parę kilometrów.

ODPOWIEDZ