Strona 5 z 6

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 12 sty 2014, 18:54
autor: jurgen
Panowie mili trzy razy auto odpalane na zimnym i dwa razy liftery milczały a raz odezwały się na sekundę dosłownie .Jak w postach wyżej zrobiłem niewielki przebieg i olej troszkę ciemniejszy.Ale postęp jakiś jest

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 26 sty 2014, 10:40
autor: jurgen
No i stało się,olej rozpuścił nagar w silniku lifterki walą jak młotkiem już cały czas,rozgrzanie też nie dało efektu.sił już brak

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 26 sty 2014, 11:12
autor: duch_gdansk
Zawsze są dwa uda, albo się uda, albo się nie uda. Może liftery są już totalnym śmietnikiem, albo syf z oleju zatyka kanały/liftery. Zdejmij jeden dekiel z głowicy i zobacz czy mocno jest zawalone "galaretą" z oleju. Możesz jeszcze raz wymienić olej i mieć cichą nadzieję że dojdzie do siebie, ale psychicznie nastaw się na grubszą robotę finansową. Jak silnik jest mocno zawalony syfem z niezmienianego oleju to pewnie i nowe liftery padną. A jak zaczyna być czysto to jest nadzieja. Przechlapana sprawa. Wymiana silnika = loteria, wymiana samych lifterów jak reszta silnika w niewiadomym stanie = loteria. Wbijaj się na http://vanklub.pl" onclick="window.open(this.href);return false;, jest tam paru wyjadaczy mini vanów GM albo o ile jeszcze żyje klub http://forum.pontiac-club.pl" onclick="window.open(this.href);return false;.

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 26 sty 2014, 12:31
autor: jurgen
Nie wytrzymałem i wsiadłem w auto z tymi stukami,trochę pojeździłem i ustało :) Fakt że auto cały czas na mrozie stoi.Sprawdziłem natomiast olej 115 kilometrów przebiegu i znowu czarny jak smoła.Miałeś duchu racje trzeba będzie szybciej wymienić olej niż za kilka tysięcy km.

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 26 sty 2014, 18:22
autor: duch_gdansk
Tylko nie wiem co to dla ciebie czarny jak smoła. W leciwych silnikach najczęściej czarny robi się bardzo szybko. Zapach oleju jest normalny? Po wytarciu bagnetu w czystą białą szmatkę zastają jakieś syfy oprócz oleju?

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 26 sty 2014, 20:37
autor: RadAg!
U mnie też nadal stukają dźwigienki zaworowe ale olej mam czysty, mam na nim zrobione 2000 mil około i dopiero zaczął nabierać ciemniejszego koloru. Przestałem się tym przejmować, tym bardziej że jest to ściśle związane tylko z temperaturą. Było jakieś video tego twojego silnika w PTSie jak stuka? Jeśli nie to wrzuć. Jak masz czarny olej to ja bym znowu zalał świeży, koniecznie z nowym filtrem. To kosztowna sprawa ale kilka takich częstszych zmian i w silniku powinno się zrobić znacznie czyściej.

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 27 sty 2014, 16:38
autor: jurgen
duch_gdansk pisze:Tylko nie wiem co to dla ciebie czarny jak smoła. W leciwych silnikach najczęściej czarny robi się bardzo szybko. Zapach oleju jest normalny? Po wytarciu bagnetu w czystą białą szmatkę zastają jakieś syfy oprócz oleju?
Czarny jest olej jak murzyn z Nigerii :D .zapach oleju jest ok .Po wytarciu
nie ma żadnego syfu tak jak to było przed zmianą.Olej na pewno Duchu wymienię

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 27 sty 2014, 16:46
autor: jurgen
RadAg! pisze:U mnie też nadal stukają dźwigienki zaworowe ale olej mam czysty, mam na nim zrobione 2000 mil około i dopiero zaczął nabierać ciemniejszego koloru. Przestałem się tym przejmować, tym bardziej że jest to ściśle związane tylko z temperaturą. Było jakieś video tego twojego silnika w PTS-ie jak stuka? Jeśli nie to wrzuć. Jak masz czarny olej to ja bym znowu zalał świeży, koniecznie z nowym filtrem. To kosztowna sprawa ale kilka takich częstszych zmian i w silniku powinno się zrobić znacznie czyściej.
Radku było video tylko krótkie.Olej tak jak pisałem Duchowi wymienię bo trzeba,przestaję się tym przejmować,stuka to stuka teraz na mega rozgrzanym tez a na zimnym nie zawsze

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 01 sie 2016, 00:33
autor: metys
Odświeżę kotleta bo i mnie dopadła ta choroba .
Od jakiegos czasu mam stukot zaworów -popychaczy na zimnym silniku i czasem tez rozgrzanym

,Silnik gdy jest zimny musi trochę pochodzić by się wyciszyć .Zdarza sie ze odpalę rano i jest cicho ale w większości stuka
Czasem wystarczy ze przejadę 300m i stukot zanika a czasami jade 2 km i jeszcze trwa

Bywa tez ze po przejechaniu np.30km ,zgaszeniu na 5 minut i ponownym odpaleniu slychac przez kilka sekund .

Zauwazylem tez ze jak klepie to silnik nie wkreca sie tak dobrze na obroty -jak wtedy gdy kable maja przebicie lub swiece do wymiany .
Zalany jest nowy olej 10w/30 petro canada wymieniony ok 1000 km temu -bo to na starym zaczelo sie te stukanie dla tego wymieniłem wcześniej niż książka pisze(u mnie co 5000km) bo zauwazylem tez ze cisnienie oleju jakby spadło ,liczylem na to ze po zalaniu nowym olejem stukot ustanie - ale nie ustal ,poprawiło sie tylko ciśnienie.

Silnik oleju nie bierze

Do tego auta jest dedykowany olej 10W/30 ew 5W/30 to moze zalac mu dedykowany do tego auta olej 5W/30 a przed wymiana zdemontować miske olejowa i wymyć smok.

Czym grozi jazda z taka usterka ?

poniżej link z filmem obrazujący te stuki

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 01 sie 2016, 09:39
autor: RadAg!
Jak dobrze widzę to jest jakaś Lumina/PTS? Co za silnik?

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 01 sie 2016, 10:29
autor: piotrekzet
Może masz luźny/rozciągnięty łańcuch rozrządu? Załóż klucz nasadowy na śrubie na kole zamachowym i spróbuj poruszyć. Oczywiście przy wyłączonym silniku:) Minimalny ruch (ale naprawdę minimalny) jest OK, natomiast jeśli ruszysz kluczem jakieś 3 cm lub więcej (przy "normalnej" dźwigni, nie na jakiejś przedłużce) to obstawiam rozrząd. Może łańcuch, może zębatki, może napinacz łańcucha. W tej sytuacji wybrałbym się do serwisu na potwierdzenie diagnozy i wymianę rozrządu. Chyba, że potrafisz sam to zrobić.
Zerwanie łańcucha (bardzo mało prawdopodobne) lub przeskoczenie o ząb lub o kilka zębów, to w zależności od konstrukcji silnika pogięte popychacze, ropieprzony tłok/i, uszkodzone zawory. Ale nawet jeśli nic takiego się nie stanie to "klepanie" oznacza uderzanie metalu o metal i szybsze zużywanie się np. wałka rozrządu. A u Ciebie już naprawdę mocno tłuką.

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 01 sie 2016, 11:13
autor: RadAg!
U mnie tak stukało w Luminie, okazało się że to zawieszony hydrostat który kompensuje luz zaworowy także nie ma tragedii. Dlatego pytam co za silnik bo istotna do diagnozy jest konstrukcja, czy to jest na popychaczach czy na lifterach...

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 01 sie 2016, 11:45
autor: piotrekzet
Skłaniam się ku sugestii Radka :)

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 01 sie 2016, 12:03
autor: RadAg!
piotrekzet pisze:Skłaniam się ku sugestii Radka :)
+100kB :D

Re: Stukające liftery/popychacze/dźwigienki w silniku

: 01 sie 2016, 12:27
autor: piotrekzet
RadAg! pisze:
piotrekzet pisze:Skłaniam się ku sugestii Radka :)
+100kB :D
:D Easy money :D