Witam, mam problem od paru dni w moim Fordzie Bronco '84 mianowicie nie ładuje mi alternator albo nie doładowywuje, przy pracy na wolnych pokazuje 12,3V przy wyższych obrotach bez zmian. Regulator napięcia jest osobno, w alternatorze wymieniłem szczotki i diode prostownicza, dołożyłem mase dalej nic już mi ręce opadają
Ma ktoś jakiś pomysl?
Niżej zamieszczam schemat:
Brak ładowania?
Regulamin forum
Prosimy o rzeczową dyskusję. Posty nie wnoszące nic do tematu będą usuwane lub przenoszone. Wątki dotyczące konkretnej marki lub modelu także będą przenoszone do działów tematycznych. To jest forum OGÓLNO-TECHNICZNE.
Prosimy o rzeczową dyskusję. Posty nie wnoszące nic do tematu będą usuwane lub przenoszone. Wątki dotyczące konkretnej marki lub modelu także będą przenoszone do działów tematycznych. To jest forum OGÓLNO-TECHNICZNE.
-
Topic author - Posty: 8
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:27
- Samochód: Plymouth Sport Satellite 383cui 1970r.
- Skąd: Kożuchów
Brak ładowania?
MOPAR = My Old Pig Ain't Runnin
-
- Posty: 695
- Rejestracja: 13 paź 2006, 18:55
- Samochód: Astro, Camaro, Firebird, Sable
- Skąd: Lublin
Re: Brak ładowania?
Możesz mieć problem z wirnikiem lub stojanem - najlepiej podjechać do specjalistycznego zakładu, gdzie na stanowisku sprawdzą sprawność alternatora - wtedy wiele się wyjaśni - będziesz wiedział czy problem tkwi w alternatorze czy instalacji.