Od kilku tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem Caprica z 92 roku z 305-tką pod maską, trapi go kilka problemów a przynajmniej tak mi się wydaje bo jest to mój pierwszy amcar i nie mam porównania. Dlatego interesuje mnie jak to jest u was i co może być przyczyną niżej wymienionych problemów
1. samochód ma bardzo mocne wspomaganie kierownicy i po dobiciu koła do ogranicznika skrętu ,,wygina wahacz" i kierownicą można lekko kręcić aż koło dobije do stabilizatora
2. pedał hamulca po odpuszczeniu powoli wraca do pozycji wyjściowej jak by go coś trzymało
3. przednie hamulce hamują dużo mocniej (łatwo je zablokować, ABS nie działa) od tylnych mimo że tył jest cały nowy
4. po wrzuceniu D lub R samochód bardzo chce jechać i trzeba mocno trzymać hamulec
5. na zewnątrz mocno czuć spaliny w garażu to aż w oczy szczypie (nie ma katalizatora)
6. wskaźnik temperatury podchodzi do pierwszej kreski (1/4 zakresu) i tak już trzyma, nie powinien trzymać w połowie?












/

Cześć .

Przywitaj się,napisz kilka słów o sobie w odpowiednim dziale i wrzuć foty furki,to i pojawią się odpowiedzi na Twoje pytania Pozdro

Formalności dopełnione

seba86 pisze: ↑22 cze 2020, 17:48 6. wskaźnik temperatury podchodzi do pierwszej kreski (1/4 zakresu) i tak już trzyma, nie powinien trzymać w połowie?

Wymieniłbym termostat, prawdopodobnie się nie domyka i płyn cały czas krąży w tzw. dużym obiegu co powoduje, że silnik się nie dogrzewa.

RadAg! pisze: ↑24 cze 2020, 12:53

seba86 pisze: ↑22 cze 2020, 17:48 6. wskaźnik temperatury podchodzi do pierwszej kreski (1/4 zakresu) i tak już trzyma, nie powinien trzymać w połowie?

Wymieniłbym termostat, prawdopodobnie się nie domyka i płyn cały czas krąży w tzw. dużym obiegu co powoduje, że silnik się nie dogrzewa.

U mnie w Fordzie wskaźnik temp. cieczy tańczył od zera do 1/4 i spadał na zero po czym znowu na 1/4. Wymieniłem termostat, czujnik temperatury i po problemie.

Termostat jest nowy, ale jego wymiana nic nie zmieniła

seba86 pisze: ↑22 cze 2020, 17:48
4. po wrzuceniu D lub R samochód bardzo chce jechać i trzeba mocno trzymać hamulec
/

Może być problem ze sprzęgłem hydrokinetycznym (konwerter momentu obrotowego). Niektóre typy konwerterów posiadają tarcze cierne, które przy wysokich temperaturach mogą się zapiekać, co może prowadzić do blokowania układu przeniesienia napędu. Generalnie - wymieniłbym olej w skrzyni.


Miałem taki objaw w Fordzie Fiesta, ale to była skrzynia CVT i pomogło mi jednorazowe kasowanie błędów komputera.

seba86 pisze: ↑22 cze 2020, 17:48
2. pedał hamulca po odpuszczeniu powoli wraca do pozycji wyjściowej jak by go coś trzymało
3. przednie hamulce hamują dużo mocniej (łatwo je zablokować, ABS nie działa) od tylnych mimo że tył jest cały nowy

To wygląda na totalne zapowietrzenie układu hamulcowego lub stary płyn lub awaria serwa, pompy.

seba86 pisze: ↑22 cze 2020, 17:48
5. na zewnątrz mocno czuć spaliny w garażu to aż w oczy szczypie (nie ma katalizatora)

Nooo, 5 litrów V8 daje sporo spalin... Zainwestowałbym w wentylator wyciągowy do garażu

seba86 pisze: ↑22 cze 2020, 17:48 6. wskaźnik temperatury podchodzi do pierwszej kreski (1/4 zakresu) i tak już trzyma, nie powinien trzymać w połowie?

Tak jak pisali koledzy - sądzę również, że to termostat uszkodzony (może ten nowy nie jest dobry?...), ewentualnie płyn chłodniczy do wymiany. Powiedz jeszcze, czy ogrzewanie działa? To znaczy, czy płyn w układzie jest gorący, czy nie?

Nie jestem mechanikiem i nie lubię grzebać przy samochodzie, ale taki problem kiedyś bylem zmuszony ćwiczyć "organoleptycznie" u siebie
Zabrałem termostat i trochę płynu z auta do domu. Termostat badałem w garnku z gotującą się wodą - wisiał na sznurku i go zanurzałem aby sprawdzić, czy się otwiera. A płyn wsadziłem na dobę do zamrażarki i następnie gotowałem go sprawdzając termometrem laboratoryjnym temperaturę wrzenia. Okazało się, że mój płyn - wymieniany na świeżo przez poprzedniego właściciela - był stary i nie trzymał parametrów w żadną stronę

cezar62 pisze: ↑27 cze 2020, 13:06

seba86 pisze: ↑22 cze 2020, 17:48
4. po wrzuceniu D lub R samochód bardzo chce jechać i trzeba mocno trzymać hamulec
/

Może być problem ze sprzęgłem hydrokinetycznym (konwerter momentu obrotowego). Niektóre typy konwerterów posiadają tarcze cierne, które przy wysokich temperaturach mogą się zapiekać, co może prowadzić do blokowania układu przeniesienia napędu. Generalnie - wymieniłbym olej w skrzyni.


Miałem taki objaw w Fordzie Fiesta, ale to była skrzynia CVT i pomogło mi jednorazowe kasowanie błędów komputera.

Wymiana oleju jest planowana jak tylko będę miał więcej czasu

cezar62 pisze: ↑27 cze 2020, 13:09

seba86 pisze: ↑22 cze 2020, 17:48
2. pedał hamulca po odpuszczeniu powoli wraca do pozycji wyjściowej jak by go coś trzymało
3. przednie hamulce hamują dużo mocniej (łatwo je zablokować, ABS nie działa) od tylnych mimo że tył jest cały nowy

To wygląda na totalne zapowietrzenie układu hamulcowego lub stary płyn lub awaria serwa, pompy.

Płyn jest świeży, hamulce odpowietrzone, podejrzewam że to coś z pompą.
Bylem na stacji kontroli i tył faktycznie wyszedł słabo, przód idealnie

cezar62 pisze: ↑27 cze 2020, 13:31

seba86 pisze: ↑22 cze 2020, 17:48 6. wskaźnik temperatury podchodzi do pierwszej kreski (1/4 zakresu) i tak już trzyma, nie powinien trzymać w połowie?

Tak jak pisali koledzy - sądzę również, że to termostat uszkodzony (może ten nowy nie jest dobry?...), ewentualnie płyn chłodniczy do wymiany. Powiedz jeszcze, czy ogrzewanie działa? To znaczy, czy płyn w układzie jest gorący, czy nie?

Nie jestem mechanikiem i nie lubię grzebać przy samochodzie, ale taki problem kiedyś bylem zmuszony ćwiczyć "organoleptycznie" u siebie
Zabrałem termostat i trochę płynu z auta do domu. Termostat badałem w garnku z gotującą się wodą - wisiał na sznurku i go zanurzałem aby sprawdzić, czy się otwiera. A płyn wsadziłem na dobę do zamrażarki i następnie gotowałem go sprawdzając termometrem laboratoryjnym temperaturę wrzenia. Okazało się, że mój płyn - wymieniany na świeżo przez poprzedniego właściciela - był stary i nie trzymał parametrów w żadną stronę

Ja płyn wymieniałem osobiście razem z termostatem, a do sprawdzania jakości płynu używam testera, trochę to łatwiejsze