Wysiadł mi w LeBaronie regulator napięcia znajdujący się w module komputera silnika i został założony zastępczy regulator. Kable idące od komputera zostały odłączone. I tu zaczyna się cyrk. W LeBaronie mam skrzynię A604 i niestety komputer nie dostając sygnału wyrzuca błąd i prawdopodobnie wrzucił skrzynię w tryb awaryjny. Jednym z rozwiązań jest oszukanie komputera żeby myślał że jest podłączony do alternatora. Znalazłem w necie coś takiego jak Field Replacement Module - chyba jakiś opornik z radiatorem.

https://fostertruck.com/products/altern ... r-and-jeep

Czy ktoś widział coś takiego w Polsce? Chętnie podłączyłbym go zanim wywiozę auto do warsztatu a sama laweta będzie mnie kosztować ze 4 stówy

Są firmy co naprawia Ci kompa. Może powrót do oryginału?

Jeśli nie będzie opcji to będę musiał nad tym pomyśleć. Niestety koszt całej operacji przekroczy tysiaka (używany PCM kosztuje 600-700, nowy 1200 + cło + VAT) a widzę po amerykańskich forach że sposób z takimi opornikami często się sprawdza i błąd znika.

Źle mnie zrozumiałeś. Są ludzie co naprawiają sterowniki. Więc może naprawa regulatora i powrót do ori wiazki