no dobra, jak już debatujemy, to następujące nacje kojarzą mi się:
1) Polacy - interesuje ich tylko kasa, uważają że myślenie się nie opłaca. Garstka myślących została wyśmiana i zwolniona z roboty.
Polskie auta - dobre dla pasjonatów i kolekcjonerów.
2) Czesi - Skodilak
robili taką samą chałturę jak Polacy ale wzięli sprawy swoje ręce i związki zawodowe tyle nie fikały co u nas. Kiedyś była jeszcze tatra - bardzo ciekawe auta i historia.
Czeskie auta - zastępują idę VW.
3) Ukraińcy - nie miałem styczności z ich motoryzacją, poziom ponoć mieli co Polacy, z tym, że to Ukraińcom opłacało się produkować na Żeraniu. Polakom nie.
4) Niemcy - dobrze liczą i wyliczyli auta, które mają przejeżdżać po 200 tys km, potem wola boska. Za 5 lat nie będziemy kupować aut z Niemiec bo to będą wraki.
Niemieckie auta - dobre ale nowe.
5) Włosi - dużo krzyczą, mało robią, dużo chorują, mało się starają. Dobrze wychodzi im praca w biurach... projektowych. Zapracowali sobie na złą sławę
Włoskie auta - ładne ale nie są wyliczane jak niemieckie.
6) Francuzi - aroganci jak Włosi. Przy projektowaniu aut zbytnio się spieszą i nie zwracają uwagi na użytkownika i ewentualne naprawy. Wystarczy spojrzeć jak w F1 Redbul śmiga z ich silnikami - tam zawsze jest coś do poprawy.
Francuskie auta - za delikatne i zbyt skomplikowane.
7) Hiszpanie - błądzą, nie wiedzą czego chcą.
Hiszpańskie auta - tak samo jak niemieckie
8) Brytyjczycy - nie chciało im się. Zostały tylko luksusowe marki. Kiedyś zachwycano się silnikiem Rovera w Polonezach, znaczy się Polakom nie chciało się jeszcze bardziej.
Brytyjskie auta - drogie i mam nadzieję że są staranniej wykonane. Ale to tylko nadzieja.
9) Skandynawowie - tak jak dla Polaków liczy się pieniądz, tylko oni trudniej się zniechęcają. Przy pomocy pomysłowych Chińczyków wracają do gry.
Szwedzkie auta - chłodna kalkulacja, w końcu dostajesz to za co zapłaciłeś.
10) Japończycy - pracoholicy, ciężko pracowali na swoją pozycję. Przegrali wojnę ale wygrywają gospodarczo nawet u amerykanów, gdzie odbierają rynek rodzimym koncernom.
Japońskie auta - drogie i dopracowane.
11) Koreańczycy - tak jak Japończycy - pracusie. Skopiowali parę opelków i dziś nawet prześcignęli Opla.
Koreańskie auta - bardzo przyjemnie i niezawodnie.
12) Amerykanie - Młotek, wiertarka, samochód, nie ma różnicy. Auto dla każdego, wygodnie, tanio i prosto. Kiedyś jeszcze było niezawodnie do przodu. Dziś w dobie downsizingu różnie z tym bywa. Przez to, że mieli kiedyś tanie paliwo, zrobili najbardziej odjechane auta na świecie.
Amerykańskie auta - tam nie ma kompromisów, chcesz szybki jest szybki, chcesz żeby był pojemny - jest pojemny, chcesz targać przyczepę - możesz targać przyczepę