No i fajno Koniec tematu

cezar62 pisze:No i fajno Koniec tematu

Możesz żmienić podpis

Zrobione!

kamień spadł mi z serca ten motocykl ci daruje

cezar62 pisze:Zrobione!

Cezar, a o co chodzi z tym podpisem? Bo poprzedni miałeś super, myślę że każdy go powiększał

Napisałem "No i fajno. Koniec tematu" w odpowiedzi na informację Radka, że sprzedał ryżowca, a jeszcze miałem w tym momencie mój stary podpis.
Więc Radek odpisał mi na to dokładnie jak widać, odnosząc się do mojego starego podpisu:
______________________________
cezar62 napisał(a):
No i fajno Koniec tematu

Możesz zmienić podpis
______________________________

A zatem, zgodnie z poleceniem Szeryfa zmieniłem podpis na to, co wskazał
(teraz może ciężko się połapać o co chodzi, bo mój nowy podpis wskoczył automatem wszędzie).

A już myślałem, że to koniec przemytu stali z Japonii do USA...

Pytanie do tutejszego znawcy Subaru
Czym różni się Subaru Legacy z lat 2003-2009 od Subaru Outback z lat 2003-2009 ?

Tym czym wszystkie Outbacki od Legacy od zawsze czyli Outback występuje tylko w wersji kombi, ma podniesiony zawias i zazwyczaj mocniejsze silniki (np słynny 2.0 NA w Outbacku nie występował). Poza tym wizualnie, jakieś dodatkowe osłony plastikowe itp. itd.

Czyli powinienem inaczej zapytać - czym się różni Legacy kombi od Outbacka

Okej, czyli w dużym uproszczeniu można stwierdzić, że Outback to taka topowa wersja Legacy kombi.

Wysłane z Tapatalk

MichaŁ pisze: ↑12 mar 2017, 12:01 Czyli powinienem inaczej zapytać - czym się różni Legacy kombi od Outbacka

Okej, czyli w dużym uproszczeniu można stwierdzić, że Outback to taka topowa wersja Legacy kombi.

Wysłane z Tapatalk

Wnętrze praktycznie to samo, może jakieś tam dodatkowe smaczki. Właściwości jezdne i mozliwości terenowe lepsze w Outbacku. Outback to taki terenowy Legacy. Coś jak kiedyć był Renault Scenic i taki podniesiony Scenic oblepiony plastikami na błoto, oczywiście nie porównuję tutaj zupełnie możliwości terenowych Renault i Subaru

Cześć kochani .
Wznawiam temat bo zima idzie, jedno auto w rodzinie to za mało a więc pojawił się w naszym prywatnym lasku samochód który do lasu pasuje najlepiej czyli Subaru Forester. Wersja dla ubogich ojców po 40-ce czyli 2.0 manual bez turbo i bez klimy

Zgnite bardzo? szczególnie okolice tylnej ośki?
Gratulacje nowego sprzętu ! niech wozi !

W miarę wygląda, zimę powinien przetrwać. Jak się dobrze odwdzieczy może go zrobimy od spodu

Gratulacje!
A to one gnić lubią?