Strona 2 z 6

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 28 lis 2011, 18:55
autor: lincoln1998
brolcio pisze:Gdybym miał gotówkę to y był już mój:
http://otomoto.pl/buick-rendezvous-C21091821.html
Wydaje mi się, ze to ciekawe auto.
Boże,ktoś musi mieć totalne bezguście aby mieć takie auto :D Gdybym się nie interesował samochodami amerykańskimi,to bym powiedział że auto pochodzi z chin ;D

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 28 lis 2011, 19:32
autor: brolcio
Za taka stylistykę właśnie lubię Buick'a - choć mi bardziej kojarzy się z koreańskim wzornictwem :D

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 29 lis 2011, 10:35
autor: jmichlicki
Chinski rynek to w tej chwili chyba drugi rynek buicka. Taki auto moge zaakceptowac ale nie jako buick. Podobnie z insignia , ktora jako buick mnie odrzuca. Depracjacja marki.

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 29 lis 2011, 14:33
autor: 71Corvette454
Ja tak naprawdę nie znam dobrze żadnego z tych samochodów, ale brałbym zdecydowanie Expeditiona (mimo że to Ford!) - szczególnie gdyby NIE miał silnika z CV :D Z tego samego powodu, co sam planuję Aurorę - po pierwsze jest najrzadszy, po zerowe brzmi mega, po drugie wygląda najpotężniej i najdostojniej. Chociaż to oczywiście kwestia gustu, a wg mnie i Durango pod tym względem wypada świetnie ;)

To chyba tyle co do "rozsądnych" powodów za Expeditionem :D

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 29 lis 2011, 21:10
autor: KARLone
Excursion :D
ja bym nie napalał się na jakiś konkretny model, co najwyżej zawęził bym poszukiwania do kilku. blazer, exp, cherokee. W tym zbiorze autek szukałbym sensownego stanu. Tak będzie łatwiej znaleźć właściwe auto. Blazera lubię za styl szczególnie wersje 3d i niezbyt spore rozmiary, przez co nadaje się do miasta. Expl. to oszczędny samochód z szczególnie jeśli chodzi o czteronapędowce. Cherokee to maszynka w teren, mimo że opatrzona to lubię takie kanciaki bardziej niż jajkowate.

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 30 lis 2011, 20:17
autor: stenn
Cześć. Jeżdżę na co dzień Tahoe 5.3 + LPG z 2001r. i lepszego auta sobie nie wyobrażam > choć miałem ich wiele. Powiem Ci tak że jak zaczniesz jeździć samochodem o takich gabarytach to po miesiącu nie będzie Ciebie interesował mniejszy. Dla mnie jest zwrotny, na swoją masę i silnik akceptowalne spalanie (18-22 lpg trasa, 22-25 lpg miasto), niezawodny samochód. Zrobiłem przez niecałe 2 lata prawie 110 tys.km. i poza obsługą serwisową nie miałem żadnych poważnych awarii (odpukać). Skrzynia biegów niesamowicie pracuje i ta niesamowita dynamika silnika. Suburbanem też miałem okazję jeździć i to to samo co Tahoe tylko 30cm wydłużony, a już sprawia kłopoty z parkowaniem w mieście. Jak mieszkasz na wsi - to spoglądaj na jak największy samochód. Z czasem zauważysz różnicę z przyjemności poruszania się takim samochodem. Owocnego zakupu, nie patrz na rocznik a na stan auta. Pozdrawiam

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 01 gru 2011, 17:10
autor: iceman
Ja powiem tak:
1.Opcja tania: Jeep Cherokee XJ 4.0 + LPG z japońską skrzynią. 6 rok nie do zdarcia. POLECAM
2.Opcja droga : Lincoln Navigator 2004-2008 masakrycznie wygodne auto :]
3.Opcja najlepsza: Chevy, GMC Suburban 1995-1999 ;)

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 01 gru 2011, 17:21
autor: MichaŁ
Navigatora to bym ewentualnie mógł kupić z początku produkcji z moimi pieniędzmi :)
Ale biorąc pod uwagę, że to jest praktycznie Expedition to chyba wolę Forda :) Lincoln zbyt ekskluzywny dla mnie - prostego chama :D

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 01 gru 2011, 18:02
autor: lincoln1998
Bierz Lincolna :D :pada: A na pewno nie będziesz chciał sprzedać :) Strasznie wygodne jak i zarazem piękne auto :)

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 01 gru 2011, 18:24
autor: MichaŁ
Tak tak wiem, Lincoln Lincoln uber alles :)
Aktualnie nie mój gust :) Nie mówię, że nigdy nie itd. ale jak bym miał wybrać między białym ślubnym TC a czarną, bezkompromisową, najlepiej głośną CV to bez wahania biorę chamską czarną CV na czarnych stalówkach z chromowanym deklem :D :D i podobnie byłoby z Expedition.


Szkoda że tak mało Tahoe jest w sprzedaży :(

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 01 gru 2011, 19:50
autor: jmichlicki
http://www.ebay.co.uk/itm/1997-CHEVROLE ... 4cfc2de0b8
Wiem, ze to nie w Polsce. Ten kto sprzedaje to handlarz i ja od niego kupilem mojego suburbana. Tym tahoe z kolei jezdzil wczesniej jakis Polak bo samochod przewija sie przez ebay od roku.
Rozwaz diesla. Wychodzi dosc ekonomicznie choc dzwiek po prostu jak w ciezarowce. Ale V8 diesel ma swoj urok :D .

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 01 gru 2011, 19:55
autor: lincoln1998
jmichlicki pisze:http://www.ebay.co.uk/itm/1997-CHEVROLE ... 4cfc2de0b8
Wiem, ze to nie w Polsce. Ten kto sprzedaje to handlarz i ja od niego kupilem mojego suburbana. Tym tahoe z kolei jezdzil wczesniej jakis Polak bo samochod przewija sie przez ebay od roku.
Rozwaz diesla. Wychodzi dosc ekonomicznie choc dzwiek po prostu jak w ciezarowce. Ale V8 diesel ma swoj urok :D .
Mieć amerykańca w dieslu moim zdaniem = porażka totalna i śmiech na sali :D

Michał bierz Navigatora a dobrze na tym wyjdziesz :D :cool:

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 01 gru 2011, 20:08
autor: jmichlicki
Moze diesel w wozie weselnym to nie za bardzo brzmi ale w samochodzie sluzacym do pracy juz jest ok. ;D

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 01 gru 2011, 20:24
autor: MichaŁ
Lincoln1998, też w sumie moglibyśmy napisać, że mieć ślubowóz i się nim tak jarać = porażka totalna i śmiech na sali :) ale przez grzeczność i poszanowanie dla upodobań i priorytetów innych ludzi - nie piszemy.
Daj już na luz.
Suburban z dieslem V8 to nie Passat z TDI.

jmichlicki Tahoe/Yukon naprawdę mi się widzi. Niestety jest ich mało na rynku polskim, ale kto wie, może w chwili zakupu coś ciekawego będzie.
Co do tego diesla
To pisałeś, że Ci pali w mieście 16 litrów. Weźmy przy mojej jeździe 14 litrów.

14l * 5,5 zł = 77 zł - ON
22l * 2,77 zł = 60,94 zł - LPG

Wiem, nie chodzi tylko o spalanie i może nie powinienem tego przeliczać, a i różnica nie jest jakaś porażająca. Ale biorąc pod uwagę bardziej upierdliwe i droższe serwisowanie diesla wychodzi jeszcze więcej. No i druga sprawa, to tak jak mówiłem - nigdy nie byłem zwolennikiem diesli.
Mieliśmy w domu jedno auto z dieslem - źle wspominam.
No i mój Ojciec od paru lat jeździ dieslami z tym, że są to nowe auta i do powiedzmy pierwszych 60 tys. km jest okej a potem różnie :D
Wiem wiem, to zupełnie inne silniki itd. ale jednak niesmak pozostaje.
Diesel raczej nie (z naciskiem na "nie") :)

P.S.
Choć mają też plusy :D :D

Re: SUV/Terenówka made in USA - rozważania, propozycje itp.

: 01 gru 2011, 20:32
autor: jmichlicki
Nie widzialem tego filmiku. Dobre.
To prawda , ze silniki sa duzo bardziej klopotliwe i sam sie o tym przekonalem.
Parkowanie to nie problem. po prostu zajmujesz przed tesco 4 miejsca. Najlepiej stanac na skrzyzowaniu pasow bo nie miesci sie ani dlugosc ani na szerokosc. Rozmiary sa akceptowalne . Ja jezdzilem nim po Londynie a tu jest naprawde ciasno. Jedyny problem to promien skretu. Zeby zawrocic potrzebowalem trzy pasy jezdni, ciezke rowerowa, pas zieleni, chodnik i lewym kolem i tak zahaczylem o trawnik. Ale takie sa uroki 4x4
Co do spalania to masz calkowita racje. Dla mnie to podstawowa kwestia. Jesli samochod baaardzo duzo pali to nie mozesz sie nim cieszyc jezdzac a to by mi troche przeszkadzalo. Ja po prostu mialem dostep w UK do biodiesla za 60% ceny.