O camarach, nerach i innych zachciankach

Tu rozmawiamy o autach ogólnie. Wszystkie marki, modele, kraje.
Awatar użytkownika

Maly#99
Posty: 606
Rejestracja: 11 paź 2006, 12:45
Skąd: Tarnobrzeg/ Kraków

Post autor: Maly#99 »

Obrazek


Obrazek

za to kocham amerykany :cool:


co to jest to długie??? zakochałem się w tym :shock: :shock: :shock:
Ford Taurus `96 LX 24V V6 Duratec
Pozdrawiam
Obrazek

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Post autor: RadAg! »

Wyglada jak jakis caddy z lat 50-tych/60-tych (poczatek) ale to custom :)
A co do sprowadzenie z USA to nie mam pojecia gdzie taniej...nieorientowalem sie jeszcze w tym temacie...Tez mylsalem o sprowadzeniu z USA ale zakup tutaj ma jedna duza zalete. Moge zobaczyc auto na zywo zanim za nie zaplace...Kupilbym tu albo gdzies z niemiec/europy zachodniej. Tutaj klasyczne auta sa zazwyczaj zadbane, odpicowane,doinwestowane. Nie mam zaufania natomiast do polskiego rynku :roll:
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Post autor: RadAg! »

Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

Maly#99
Posty: 606
Rejestracja: 11 paź 2006, 12:45
Skąd: Tarnobrzeg/ Kraków

Post autor: Maly#99 »

dzieki za link.
jest tam ciekawe el camino za 5,5 i ord enconoline za niecaly 1000 funtow :o . szkoda ze mustangi takie drogie :P
Ford Taurus `96 LX 24V V6 Duratec
Pozdrawiam
Obrazek

Awatar użytkownika

Topic author
GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Post autor: GAZDA »

to z tym sprowadzaniem to zależy gdzie chcesz to autko potem zarejestrować, na wyspach napewno będziesz miał z pewnością mniej biurokracji, akcyz, i innych haraczy, oraz debilnych znęcających sie nad tobą urzędników, za to zapłacisz więcej ubezpieczenia i rpoad taxu, u nas szlag cie bedzie trafiać na urzędach, celnym/skarbowym, ale za to mniejsze ubezpieczenie i na razie brak podatku drogowego...
a co do tej bryki, to raczej nie cadillac, wygląda na coś z koncernu forda, może lincoln, trza sie temu dokładniej przyjżeć... ;)

@mały: jeśli chcesz jechać na wyspy zarabiać, to zrób se to c+e, dużo szybciej sie dorobisz bryki...
w irlandii nawet na głupim vanie robisz spoko 1500 euro miesięcznie, na większych 2500-3000...

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Post autor: RadAg! »

GAZDA pisze: to zapłacisz więcej ubezpieczenia i rpoad taxu, u nas szlag cie bedzie trafiać na urzędach, celnym/skarbowym, ale za to mniejsze ubezpieczenie i na razie brak podatku drogowego...
Nie placisz road taxu za auta zabytkowe :P
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

Topic author
GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Post autor: GAZDA »

no i super! :D
a od kiedy sie kwalifikuje jako taki?


michal_5000
Posty: 450
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:45
Skąd: Warszawa

Post autor: michal_5000 »

GAZDA pisze:a co do tej bryki, to raczej nie cadillac, wygląda na coś z koncernu forda, może lincoln, trza sie temu dokładniej przyjżeć... ;)
Na oko wyglada jak pierwszy Ford Thunderbird, mocno "scustomizowany".
'00 BMW 740i, cosmosschwarz
Ex: '96 BMW 740i, cosmosschwarz
Ex: '91 Mercedes-Benz 560 SEC, perlmuttgrau

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Post autor: RadAg! »

GAZDA pisze:no i super! :D
a od kiedy sie kwalifikuje jako taki?
Nie wiem. W Polsce od 25 lat o ile posiada 90% oryginalnych czesci (chyba)...
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<


michal_5000
Posty: 450
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:45
Skąd: Warszawa

Post autor: michal_5000 »

RadAg! pisze:gdybym mial brac 3 gen to tylko firebirda z tymi chowanymi lampami, Camaro w budzie 3 gen mi sie nie podoba...
Z 3rd i 4th gen mam ten kłopot, że tył mi się bardziej podoba w Firebirdzie, a przód w Camaro... :hah: Ostatecznie jednak postawiłbym na Camaro. Trzecia generacja była moim marzeniem na początku studiów, dziś tak zleciały na ryj, że mógłbym sobie kupić dwa - ale już nie chcę... :hah:

To na 4th pewnie się nie skusisz? Akurat jest jeden w Łodzi do wzięcia - TransAm!
RadAg! pisze:Balem sie starego auta, ale po ostatnich jajach z Taurusem do chodze do wniosku ze co za roznica w co wkladam kase...
No niestety, nowsze auto nie znaczy bezobsługowe. Z kolei starsze a zadbane może nieraz Cię zaskoczyć bezproblemowością (patrz mój SEC). Ponadto tak jak piszesz:
RadAg! pisze:Zreszta prostota jesgo budowy zaoszczedzi mi, podejrzewam, sporo nerwow ;).
RadAg! pisze:W sumie roznica jest...Bo jak mam ladowac bez liczenia kase w Camaro to zawsze mam spokojna glowe ze to auto juz nie tanieje...Ze wsadzone w niego pieniadze zaprocentuja. To takie podejscie ekonomiczne...
No, z takimi sądami byłbym ostrożny... To częste wyobrażenie ludzi którzy dopiero myślą o starym klasyku, ci którzy już takie auta posiadają zwykle nie podzielają tego optymizmu :)
Generalnie jak chcesz mieć frajdę z bryki - kupuj Camaro, jeśli chcesz dobrze ulokować pieniądze - znajdę Ci wiele znacznie lepszych propozycji... :hah:
RadAg! pisze:Mi zalezy zeby auto bylo jak najbardziej oryginalne. (...) generalnie nie mam zamiaru tuningowac takiego auta...Posiadanie takiego klasyka wiaze sie z okazaniem mu szacunku. Szacunku konstruktorom i firmie ktora takie auto stworzyla...
Eeee, to już kwestia preferencji. Jeden lubi oryginał bo tak mu się podoba, a dla mnie przykładowo najciekawsze samochody to te, które odzwierciedlają jakąś indywidualną koncepcję właściciela....
Z szacunkiem dla firmy/konstruktorów bym nie przesadzał. Bądź co bądź 40 lat temu też robili to najzwyczajniej dla kasy. Projektowali - jakby nie było - dobro konsumpcyjne, a ich celem i marzeniem było opchnąć tego jak najwięcej na rynku. Jak w każdym biznesie (w czym oczywiście nie ma nic złego).
RadAg! pisze:Od kiedy pamietam Camaro 2 generacji to byl zawsze najpiekniejszy dla mnie amerykaniec.(...) Totez zaczalem w koncu mylsec o aucie o jakim zawsze marzylem...
I na tym bym się skupił! :)
'00 BMW 740i, cosmosschwarz
Ex: '96 BMW 740i, cosmosschwarz
Ex: '91 Mercedes-Benz 560 SEC, perlmuttgrau

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Post autor: RadAg! »

Probujesz mnie Michal zachecic do dyskusji chyba...Ulubiona przez ciebie forma cytatow i odpowiedzi... :cool: Che, che...Czuje prowokacje do dyskusji...ale o czym tu dyskutowac...hmmmmm
z paroma rzeczami sie nie zgodze...
Michal pisze:No, z takimi sądami byłbym ostrożny... To częste wyobrażenie ludzi którzy dopiero myślą o starym klasyku, ci którzy już takie auta posiadają zwykle nie podzielają tego optymizmu :)
Generalnie jak chcesz mieć frajdę z bryki - kupuj Camaro, jeśli chcesz dobrze ulokować pieniądze - znajdę Ci wiele znacznie lepszych propozycji... :hah:
Prawda jest ze jak kupie zalozmy Camaro 2 gen. w dobrym stanie za 6 tys funtow
to jest spore prawdopodobienstwo ze kiedy bede je sprzedawal (o ile) sprzedam za te sama kase (masz podobne doswiadczenie z SECiem). Wiadomo ze w auto podczas eksploatacji sie wklada, wiecej czy mniej, niewazne. Wazne jest to ze Taurusa, nawet jezeli wkladam mniej niz ladowalbym w Camaro nigdy nie sprzedam za tyle za ile kupilem. Auto za kilka lat bedzie kosztowac mniej niz 1000 zł (patrz obecne ceny Taurusow 1 gen)...Prawa rynku...
Nie mam ochoty jednak kupowac auta ze wzgledu na rachunek ekonomiczny bo nie o to chodzi. Zauwazam jednak pewna rozsadna korzysc plynaca z zakupu takiego samochodu. Klasyki nie traca na wartosci, a raczej beda zyskiwal (patrz ceny Chargerow).
Posiadanie klasyka wiaze sie z trudnosciami, wydatkami...blablabla, ale jest tym trudniej im starsze i bardziej rzadkie...Camaro to auto mimo wszystko dosc powszechne, z racji powszechnej mody na tuning z latwo dostepnymi don czesciami, materialami technicznymi, opisami problemow etc...(patrz forum f-body.org)

Co do samego tuningu przedstawilem swoj poglad...Ja z szacunku do tego w jaki sposob kiedys budowano auta, przede wszystkim z szacunku do 'filozofii motoryzacyjnej' z lat 60-tych i 70-tych staralbym sie utrzymac takie auto w oryginalnym stanie. Na pewno nie dewastowalbym go superszerokimi kapciami z porzerzanymi nadkolami i szejkerem na masce...choc nie przecze ze jakis tam gazniczek od edelbrocka 4 gardzielowy bym wsadzil :P
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<


brolcio
Posty: 695
Rejestracja: 13 paź 2006, 18:55
Samochód: Astro, Camaro, Firebird, Sable
Skąd: Lublin

Post autor: brolcio »

Co do Camaro II- gen to stylistycznie jest serio OK - modyfikacje optyczne ingerujące w nadwozie to pomyłka. Jednak ze wzgledu na technologię wykonania auta wymaga ono poważnych modyfikacji ale mechanicznych - ze zmian stylistycznych koniecznością jest montaż większych felg - bo w fabryczne 14" nie da się zamontować hamulców, a fabryczne spowalniacze są do bani. Fabryczny silnik na gaźniku też nie spełnia moich oczekiwań - po prostu nie lubię gaźników - konieczny w moim odczuciu jest montaż układu wtryskowego. W przypadku Camaro III-gen to stylistycznie z zewnątrz jest super, ale kupiłem Firebirda bo na widok wnetrza Camaro III-gen zbiera mi się na wymioty (taki mam gust).

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Post autor: RadAg! »

Opowiedz brolcio o 3 gen Firebirda.
Mnie to auto rowniez bardzo interesuje a jego cena w tej chwili jest bardzo korzystna. Czytalem kiedys duzo o Firebirdzie na stronie:
http://firebirdgta.republika.pl/
Czy ty masz T/A czy zwykle V6? Moze zachecisz mnie do 3 gen. f-body...Pokaz foty swojego auta. Czy masz TPI czy TBI??
Oppowiadaj,opowiadaj,opowiadaj :P
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<


brolcio
Posty: 695
Rejestracja: 13 paź 2006, 18:55
Samochód: Astro, Camaro, Firebird, Sable
Skąd: Lublin

Post autor: brolcio »

Mam V6 - kupiłem to auto bo szukałem dobrej budy. Od chwili zakupu modyfikuje to auto. Zacząłem od wzmocnienia karoserii - zamontowałem tzw subframe connection - czytaj wzmocnienia pomiędzy przednimi i tylnimi podłużnicami - usztywnia to karoserię (mam targę i jest to dośc istotne). Następnie dążyłem do odtworzenia auta zgodnie z tym co zrobiła fabryka - pełna odbudowa zawieszenia i układu hamulcowego. Niestety zarówno zawiecha jak i hamulce w wersji fabrycznej nie spełniały moich oczekiwań (auto było zbyt miękkie, a hamulce podatne na przegrzewanie i mało wydajne). Nastapił okres przebudowy - wymieniłem sprężyny na twardsze (tył - fabryczne w wersji heavy duty, przód custom - robione na indywidualne zamówienie), zamontowałem najmocniejsze fabryczne stabilizatory, doszły nowe amorki (przód AC Delco, tył Kayaba) nieco poli - po tych zabiegach auto zaczęło się całkiem nieźle prowadzić. Kolejnym etapem było zrobienie hamulców - z fabrycznych zostawiłem serwo, pompe hamulcową i kilka przewodów - reszta została zbudowana od podstaw - przód zaciski czterotłoczkowe, tarcze 320 mm (masa samej jednej tarczy to ponad 10 kg) o grubości 3 cm, tył tarcze 293mm i aluminiowe zaciski jednotłoczkowe (w najbliższym czasie planuje wymianę tylnich tarcz na nieco większe). Po tej modernizacji auto hamuje - ograniczenie ich skuteczności wynika tylko z przyczepności opon. Od pewnego czasu szukam lepszej jednostki napędowej - skłaniam się raczej ku 305 TBI (racjonalny kompromis pomiędzy spalaniem i niezłym momentem obrotowym bo mocy to to nie ma), choć nie wykluczam poważnej modernizacji V6-tki (przebudowa głowic, rozrądu, wydechu, dolotu z ewentualnym montażem kompresora - znajomy ma V6 z kompresorem i po prostu to wyrywa z butów). Opisując to pominąłem wiele zrobionych drobniejszych modyfikacji mechanicznych i stylistycznych. Mam osobiście specyficzne podejście do tuningu auta - najpierw przygotowuje karoserię, zawieszenie i heble by mysleć w końcu o zwiększeniu mocy.

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Post autor: RadAg! »

brolcio pisze: Mam osobiście specyficzne podejście do tuningu auta - najpierw przygotowuje karoserię, zawieszenie i heble by mysleć w końcu o zwiększeniu mocy.
To calkiem rozsadne podejscie, przynajmniej nie szalejesz jak wiekszosc byle tylko dodac mocy. Malo ludzi zwraca uwage na to ze jak juz sie fajnie rozpedzisz to musisz sie jeszcze skutecznie zatrzymac...

Szkoda ze V6...ale skoro myslisz o swapie to ja slyszalem z TPI jest lepsze (o ile dobrze pamietam). Zapodaj jakies foty...
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

ODPOWIEDZ