Dzisiaj miała miejsce kontrola drogowa, znaczy bardziej nazwałbym to pościgiem bo panowie niebiescy jak nas zobaczyli to kogut i za nami. My z ojcem w szoku bo wolno i z przepisami a tu taką nagła pogoń. Oczywiście zatrzymaliśmy się i jak się okazało taką nagłą interwencją były szyby. I tutaj nie mam nic do zarzucenia bo wszystkie łącznie z przednimi są całkiem czarne.
Ale problemem jest to, że poza zabraniem dowodu to dostaliśmy 200 zl mandatu i jeszcze panowie doj...li się do tylnych świateł! Normalne klosze z europejskiej wersji Jeepa a oni stwierdzili, że nie są przystosowane do polskich warunków, bo... uwaga lampy samochodow z usa nie mają europejskich homologacji. No po prostu nie wierzyłem w to co słyszę! Wywiązała się kłótnia z dwoma niedouczonymi debilami, która nie przyniosła żadnych efektów. Panowie wiedzieli swoje i koniec. Po ponad 30 minutowym starciu zostaliśm z 200 zl mandatem, brakiem dowodu i uziemionym Jeepem pomijając już nasze zrujnowane nerwy!
No cóż trzeba zrobić przegląd, kolejny wydatek, zapłacić mandat za właściwie sam nie wiem co i lecieć odebrać dowód. ZAJE..ŚCIE!
Nawiązując do tych tylnich lamp i chorego stwierdzenia panów policjantów, to żadne amerykanskie auto nie może być wg. Nich zarejestrowane w naszym kraju?! To jak do choler wyglądają lampy z europejską homologacją!? Niestety na to pytanie nie otrzymalismy odpowiedzi. ..
Ale za to tył im strasznie przeszkadzał! Wiem mogliśmy nie przyjmować ale Tata już dwa razy tak zrobił i ma z tym niemiłe wspomnienia.
wynikającą z ciemnych szyb i ''nielegalnych'' świateł. Tyle tylko, że ja byłem pewny, że za coś takiego to tylko zabierają dowód a nie wlepiają mandat. Więc jak wróciliśmy do domu (cykorem żeby nas drugi raz nie złapali bo bez dowodu, a i jeszcze tutaj nie pisałem, że cała sytuacja miała miejsce jakieś 100 - 150 metrów od mojego garażu, więc wiadomą sprawą było zapytać czy chociaż do garażu można dojechać, na co otrzymaliśmy odpowiedź, że możemy sobie co najwyżej zamówić lawetę 
w pewnym momencie zacząłem myśleć, że to jakiś wkręt jest a nie prawdziwa kontrola) wracając do mandatu sprawdziłem na forum prawnym czy był on przyznany zgodnie z prawem. No i okazało się, że w takiej sytuacji jak nasza może ale nie musi (zależy od niebieskiego) zostać nałożona grzywna w wysokości 100 zł i 0 pkt. karnych. Pytanie dlaczego my otrzymaliśmy 200... 100 za szyby i 100 za światła?? To liczy się podwójnie, jak niesprawność dwóch pojazdów???
Mimo znajomości na stacji diagnostycznej zaszła jakaś zmiana przepisów i myk na przegląd na ładne oczy już nie przeszedł, niestety