Pocztówka z wakacji
-
Topic author - Posty: 3658
- Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
- Skąd: Górny Śląsk
Pocztówka z wakacji
Pozdrawiam wszystkich z pogranicza Pienin i Beskidu Sądeckiego
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Sheriff
- Posty: 12244
- Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
- Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
- Skąd:
- Kontakt:
Re: Pocztówka z wakacji
Kaszuby masz zaległę
Niezły bajzel masz w aucie. Iloro was tam podrużuje?
Niezły bajzel masz w aucie. Iloro was tam podrużuje?
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<
-
Topic author - Posty: 3658
- Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
- Skąd: Górny Śląsk
Re: Pocztówka z wakacji
tylko czworo - taki przyciasnawy samochód 1 duży rower, dwa małe, dwa wózki, trochę szmat i butów. Jak ktoś ma fotki z wakacji to wrzucajcie
-
- Posty: 3289
- Rejestracja: 19 lut 2008, 15:03
- Samochód: 2008 Jeep Compass Sport 2,4L
- Skąd: Opole
- Kontakt:
Re: Pocztówka z wakacji
O, fajnie, pozdrowienia dla Was wszystkich!
Jest:
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD 256 KM
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD 256 KM
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
-
- Sheriff
- Posty: 12244
- Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
- Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
- Skąd:
- Kontakt:
Re: Pocztówka z wakacji
Taką mam np
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<
-
- Posty: 3289
- Rejestracja: 19 lut 2008, 15:03
- Samochód: 2008 Jeep Compass Sport 2,4L
- Skąd: Opole
- Kontakt:
Re: Pocztówka z wakacji
A to moje wakacje - Wieliczka
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jest:
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD 256 KM
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD 256 KM
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
-
- Sheriff
- Posty: 12244
- Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
- Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
- Skąd:
- Kontakt:
Re: Pocztówka z wakacji
Piękna. Robi wrażenie. Kiedyś może odwiedzę
Wysłane z komóry
Wysłane z komóry
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<
-
- Sheriff
- Posty: 12244
- Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
- Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
- Skąd:
- Kontakt:
Re: Pocztówka z wakacji
Jeszcze mam takie
Wysłane z komóry
Wysłane z komóry
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<
-
- Posty: 3289
- Rejestracja: 19 lut 2008, 15:03
- Samochód: 2008 Jeep Compass Sport 2,4L
- Skąd: Opole
- Kontakt:
Re: Pocztówka z wakacji
Basenik zawodowy
Jest:
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD 256 KM
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD 256 KM
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
Re: Pocztówka z wakacji
Ja na wakacjach nie bywam, ale mam fotki z jednego z dłuższych wyjazdów. Z tym, że większe niż 1MB, a nie chce mi się wysyłać mailem do siebie, żeby zmniejszyć
-
Topic author - Posty: 3658
- Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
- Skąd: Górny Śląsk
Re: Pocztówka z wakacji
Radek, normalnie nie poznałbym cie na ulicy
Ja też jeszcze nigdy nie byłem w Wieliczce. Niby każda wycieczka szkolna tam jeździ ale jakoś nie byłem. Może trochę wyobrażam sobie, że tam straszny tłum, a ja takich miejsc unikam. Czarek, jak rzeczywiście było?
Ja też jeszcze nigdy nie byłem w Wieliczce. Niby każda wycieczka szkolna tam jeździ ale jakoś nie byłem. Może trochę wyobrażam sobie, że tam straszny tłum, a ja takich miejsc unikam. Czarek, jak rzeczywiście było?
Re: Pocztówka z wakacji
Karlone, ilość ludzi wszędzie zależy od sezonu. Ja też unikam tłumów i jak mam coś zwiedzić to od końca lutego do końca kwietnia. Weekend majowy to koniec mojej aktywności
-
- Posty: 3289
- Rejestracja: 19 lut 2008, 15:03
- Samochód: 2008 Jeep Compass Sport 2,4L
- Skąd: Opole
- Kontakt:
Re: Pocztówka z wakacji
Wieliczka jest urokliwym miasteczkiem, a pod koniec czerwca żadnych tłumów, powiedziałbym nawet, że raczej wyludniona
Sama kopalnia oraz pobliska tężnia solna z parkiem i okolicą, to naprawdę REWELACJA! Zabytek klasy światowej, wpisany jako jeden z pierwszych dwunastu obiektów na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO.
Tak jak piszesz Karolu, byłem na wycieczce kolonijnej, około 40 lat temu Niewiele z tego pamiętałem i nie ma o czym mówić.
Teraz pojechaliśmy tam z moją Panią na tygodniowy urlop i oczywiście zwiedzanie kopalni, to podstawa atrakcji.
Nie polecam dni weekendowych - sobota i niedziela, to kłębiący się wokół budynku wejściowego tłum (przede wszystkim mnóstwo grup zorganizowanych z zagranicy). Rocznie kopalnia odwiedzana jest przez ponad milion turystów z całego świata.Trzeba odstać swoje w kolejce, ale trzeba też przyznać, że obsługa turystyki ze strony kopalni jest doskonała. Organizacja bardzo dobra i gwarantują oczekiwanie na zejście na dół w ciągu maksymalnie jednej godziny. I jak widziałem, naprawdę tak to się udaje.
My byliśmy w piątek, czas oczekiwania = 10 minut (aż zbierze się grupa 35 osób).
Schodząc na dół i następnie zwiedzając określone obszary kopalni z przewodnikiem nie ma się wcale wrażenia, że te trzydzieści osób, to jakiś tłum - wręcz przeciwnie, jest cicho, spokojnie, lekko strasznie, przytłaczająco, klaustrofobicznie i generalnie świetnie Mogą się trafić w grupie typowi idioci, którzy próbują udawać rozwydrzonych chojraków i chwilami przeszkadzają swoim debilnym zachowaniem, ale można szybko się od nich odsunąć i nie ma problemu.
Kopalnia rozciąga się na 9 poziomach i liczy 360 km chodników, w których znajdują się wyrzeźbione w soli ołtarze, posągi i inne dzieła sztuki. Z tego obszaru, dla zwiedzania jest udostępnione tylko około 2%. Polecana i najpopularniejsza jest klasyczna Trasa Turystyczna. W ramach posiadanego biletu można kontynuować wyprawę odwiedzając podziemne Muzeum Żup Krakowskich. I tak właśnie my zrobiliśmy, zwiedzając dwie trasy. Razem z końcowym odpoczynkiem, posiłkiem w restauracji, przeglądem badziewnych sklepików z pamiątkami cała nasza podziemna wyprawa trwała 5 godzin.
Dodatkowo można sobie zamówić inne zwiedzanie - szukający prawdziwej przygody i pragnący od podszewki poznać pracę Kopalni, mogą odbyć emocjonującą wyprawę Trasą Górniczą. Wcielić się tu można w rolę górnika i pod czujnym okiem przodowego zdobyć pierwsze szlify w podziemnym fachu.
I jest jeszcze trasa z adrenaliną - Tajemnice Wielickiej Kopalni - to silnie emocjonująca wycieczka w dzikie rejony Kopalni Soli „Wieliczka”. Najtrudniejsza z tras Kopalni pod względem fizycznym, ale każdy, kto weźmie w niej udział, z pewnością nie będzie tego żałować
Z ciekawostek - można lizać ściany jak ktoś się nie brzydzi; temperatura jest niska, ale śmiało krótkie spodnie i teszirt wystarczą (choć w mojej grupie był też facet z kurtką zimową na grzbiecie); zejście schodami na dół jest trudne dla małych dzieci; są toalety, są miejsca z łącznością telefonii komórkowej; przewodnik mówi do mikrofonu z nadajnikiem, a wszyscy w grupie dostają odbiorniki ze słuchaweczką; jedyne miejsce z odrobinę większą ilością ludzi na dole, to kaplica św. Kingi (macie wyżej zdjęcie), ponieważ spotykają się tam dwie, trzy grupy zawsze; głębokość na jaką można zejść turystycznie to około 150 m; wyjazd do góry nowoczesną windą bez żadnych emocji
I uwaga całkowicie prywatna, ode mnie - najtrudniejsze dla mnie było to, że mam świadomość techniczną i najzwyczajniej w świecie odrobinę się bałem... No, naprawdę były momenty, w których nie skupiałem się na zwiedzaniu, tylko wyobrażałem sobie ogrom siły, która ciśnie na sklepienia komór i korytarzy. Przewodnik (emerytowany górnik) opowiadał, że stale na dole pracuje kilkudziesięciu górników, których praca polega na sprawdzaniu i wzmacnianiu tego wszystkiego, że sukcesywnie zalewają piaskiem nieużywane komory i takie, które grożą zawaleniem, widać w wielu miejscach nowe stalowe wzmocnienia, opowiadają, że drewniane wzmocnienia są świetne, bo sól konserwuje drewno i jakoś mnie to wszystko chwilami pesymistycznie nastrajało...
Ale całym sercem polecam wszystkim wycieczkę do kopalni!
Sama kopalnia oraz pobliska tężnia solna z parkiem i okolicą, to naprawdę REWELACJA! Zabytek klasy światowej, wpisany jako jeden z pierwszych dwunastu obiektów na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO.
Tak jak piszesz Karolu, byłem na wycieczce kolonijnej, około 40 lat temu Niewiele z tego pamiętałem i nie ma o czym mówić.
Teraz pojechaliśmy tam z moją Panią na tygodniowy urlop i oczywiście zwiedzanie kopalni, to podstawa atrakcji.
Nie polecam dni weekendowych - sobota i niedziela, to kłębiący się wokół budynku wejściowego tłum (przede wszystkim mnóstwo grup zorganizowanych z zagranicy). Rocznie kopalnia odwiedzana jest przez ponad milion turystów z całego świata.Trzeba odstać swoje w kolejce, ale trzeba też przyznać, że obsługa turystyki ze strony kopalni jest doskonała. Organizacja bardzo dobra i gwarantują oczekiwanie na zejście na dół w ciągu maksymalnie jednej godziny. I jak widziałem, naprawdę tak to się udaje.
My byliśmy w piątek, czas oczekiwania = 10 minut (aż zbierze się grupa 35 osób).
Schodząc na dół i następnie zwiedzając określone obszary kopalni z przewodnikiem nie ma się wcale wrażenia, że te trzydzieści osób, to jakiś tłum - wręcz przeciwnie, jest cicho, spokojnie, lekko strasznie, przytłaczająco, klaustrofobicznie i generalnie świetnie Mogą się trafić w grupie typowi idioci, którzy próbują udawać rozwydrzonych chojraków i chwilami przeszkadzają swoim debilnym zachowaniem, ale można szybko się od nich odsunąć i nie ma problemu.
Kopalnia rozciąga się na 9 poziomach i liczy 360 km chodników, w których znajdują się wyrzeźbione w soli ołtarze, posągi i inne dzieła sztuki. Z tego obszaru, dla zwiedzania jest udostępnione tylko około 2%. Polecana i najpopularniejsza jest klasyczna Trasa Turystyczna. W ramach posiadanego biletu można kontynuować wyprawę odwiedzając podziemne Muzeum Żup Krakowskich. I tak właśnie my zrobiliśmy, zwiedzając dwie trasy. Razem z końcowym odpoczynkiem, posiłkiem w restauracji, przeglądem badziewnych sklepików z pamiątkami cała nasza podziemna wyprawa trwała 5 godzin.
Dodatkowo można sobie zamówić inne zwiedzanie - szukający prawdziwej przygody i pragnący od podszewki poznać pracę Kopalni, mogą odbyć emocjonującą wyprawę Trasą Górniczą. Wcielić się tu można w rolę górnika i pod czujnym okiem przodowego zdobyć pierwsze szlify w podziemnym fachu.
I jest jeszcze trasa z adrenaliną - Tajemnice Wielickiej Kopalni - to silnie emocjonująca wycieczka w dzikie rejony Kopalni Soli „Wieliczka”. Najtrudniejsza z tras Kopalni pod względem fizycznym, ale każdy, kto weźmie w niej udział, z pewnością nie będzie tego żałować
Z ciekawostek - można lizać ściany jak ktoś się nie brzydzi; temperatura jest niska, ale śmiało krótkie spodnie i teszirt wystarczą (choć w mojej grupie był też facet z kurtką zimową na grzbiecie); zejście schodami na dół jest trudne dla małych dzieci; są toalety, są miejsca z łącznością telefonii komórkowej; przewodnik mówi do mikrofonu z nadajnikiem, a wszyscy w grupie dostają odbiorniki ze słuchaweczką; jedyne miejsce z odrobinę większą ilością ludzi na dole, to kaplica św. Kingi (macie wyżej zdjęcie), ponieważ spotykają się tam dwie, trzy grupy zawsze; głębokość na jaką można zejść turystycznie to około 150 m; wyjazd do góry nowoczesną windą bez żadnych emocji
I uwaga całkowicie prywatna, ode mnie - najtrudniejsze dla mnie było to, że mam świadomość techniczną i najzwyczajniej w świecie odrobinę się bałem... No, naprawdę były momenty, w których nie skupiałem się na zwiedzaniu, tylko wyobrażałem sobie ogrom siły, która ciśnie na sklepienia komór i korytarzy. Przewodnik (emerytowany górnik) opowiadał, że stale na dole pracuje kilkudziesięciu górników, których praca polega na sprawdzaniu i wzmacnianiu tego wszystkiego, że sukcesywnie zalewają piaskiem nieużywane komory i takie, które grożą zawaleniem, widać w wielu miejscach nowe stalowe wzmocnienia, opowiadają, że drewniane wzmocnienia są świetne, bo sól konserwuje drewno i jakoś mnie to wszystko chwilami pesymistycznie nastrajało...
Ale całym sercem polecam wszystkim wycieczkę do kopalni!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jest:
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD 256 KM
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD 256 KM
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
Re: Pocztówka z wakacji
Cezar, szacun za opis:) Byłem w Wieliczce w 7 czy 8 klasie podstawówki, więc niewiele pamiętam Lubię odwiedzać "dziury w ziemi", w marcu zaliczyłem kopalnię uranu, jaskinię niedźwiedzią, kopalnię węgla i fragment kompleksu Riese - wszystko w okolicy Kłodzka, z podziemną trasą w samym Kłodzku. Ale jeszcze nie udało mi się spędzić w jednej dziurze 5 godzin
-
Topic author - Posty: 3658
- Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
- Skąd: Górny Śląsk
Re: Pocztówka z wakacji
jak jesteście w ciekawych miejscach szczególnie swoimi wozami to wrzucajcie