Lightbary i inny nielegalny w aucie stuff

Tu rozmawiamy o autach ogólnie. Wszystkie marki, modele, kraje.

piotrekzet

Re: 1998 P71 Crown Victoria

Post autor: piotrekzet »

Oczywiście, że w to nie wierzę, ale nie o tym mówimy :)
Niedawno odpalałem gaśnicę (potrzebowałem na gwałt naczynko), której termin skończył się chyba w 2002 roku i zadziałała bez problemu, a niezależnie od tego słyszałem kilka razy o nowych, które były niesprawne.


sliwma
Posty: 212
Rejestracja: 02 maja 2015, 19:06
Samochód: brak
Skąd: Poznań/Wrocław

Re: Lightbary i inny nielegalny w aucie stuff

Post autor: sliwma »

Jak napisałem (kurdę, jestem członkiem OSP to chyba wiem o czym mówię xD), gaśnica musi być, nie musi mieć legalizacji ale musi być sprawna, min. 1kg (a że z doświadczenia wiem że kilogramówką można co najwyżej zdmuchnąć świeczkę... to już inna kwestia).
Jak mnie będzie stać to sprowadzę sobie zza oceanu:
- Ford Crown Victoria P7B (bo tak)
- Lincoln Town Car Cartier Series, '97 (bo mój rocznik)


seba4x4

Re: Lightbary i inny nielegalny w aucie stuff

Post autor: seba4x4 »

.
Ostatnio zmieniony 04 lut 2018, 19:36 przez seba4x4, łącznie zmieniany 1 raz.


piotrekzet

Re: Lightbary i inny nielegalny w aucie stuff

Post autor: piotrekzet »

Nosz kurwa, to wychodzi na to, że pozbawiłem się sprawnej gaśnicy!

Awatar użytkownika

KARLone
Posty: 3658
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: Lightbary i inny nielegalny w aucie stuff

Post autor: KARLone »

ja sam wożę chyba ze dwie albo trzy gaśnice kilogramowe. Jak to pisze sliwma jedną niewiele zagasisz. Ciekawe natomiast jest to, że dwukilogramowe są 4x droższe od jednokilogramowych.


piotrekzet

Re: Lightbary i inny nielegalny w aucie stuff

Post autor: piotrekzet »

Ja też wożę dwie :) A swoją drogą to niektórzy mają ciekawą technikę gaszenia np. pożaru silnika, 5 metrów od źródła i z otwartą maską na maxa :) Co prawda przy uchylonej trudno by było trafić, więc to poniekąd logiczne... :)


sliwma
Posty: 212
Rejestracja: 02 maja 2015, 19:06
Samochód: brak
Skąd: Poznań/Wrocław

Re: Lightbary i inny nielegalny w aucie stuff

Post autor: sliwma »

KARlone, 2 gaśnice 1kg nie będą skuteczniejsze od jednej 2kg, choćby ze względu na mniejszą ilość środka napędowego.

Różnica w cenie jest taka bo większość gaśnic samochodowych (1kg) jest napędzana nabojem CO2 (choć zdarzają się napędzane azotem, mają manometr i są droższe zwykle), w gaśnicach od 2kg w górę bardzo rzadko stosuje się CO2, częściej azot. Co za tym idzie, zbiornik gaśnicy z napędem CO2 nie jest pod stałym ciśnieniem (nabój jest), a w gaśnicach z napędem na azot jest pod stałym ciśnieniem, więc de facto butla musi być legalizowana (jak każda inna) w UDT, a to wszystko dodatkowe koszta.

W moich samochodach będę woził 6kg, się nie śmiać.
Jak mnie będzie stać to sprowadzę sobie zza oceanu:
- Ford Crown Victoria P7B (bo tak)
- Lincoln Town Car Cartier Series, '97 (bo mój rocznik)

Awatar użytkownika

Joachim
Posty: 39
Rejestracja: 06 lis 2016, 20:20
Samochód: Chrysler Town&Country 2002 3.3 + LPG
Skąd: Opoczno

Re: Lightbary i inny nielegalny w aucie stuff

Post autor: Joachim »

sliwma pisze:W moich samochodach będę woził 6kg, się nie śmiać.
W mondeo wożę gaśnicę 6 kg. Taka mi się trafiła, więc leży i jeździ w bagażniku. Przegląd miała dwa razy - raz nowa, drugi raz dostała nalepkę z innej po przeglądzie (który to przegląd wyglądał tak, że wezwany specjalista nalepiał nowe naklejki kontrolne na wszystkie gaśnice w danym obiekcie, jak leci).
Z ciekawostek - jak ktoś będzie miał okazję i chwilkę czasu - polecam obserwację, jak wygląda "legalizacja gaśnic" świadczona w przenośnych punktach pod marketami. Odkręcenie, poruszanie, pomachanie pędzelkiem, zakręcenie, nalepienie kontrolki. Tyle to ja sam potrafię, poza drukowaniem nalepki :)
Dla odmiany w TownCountry jeździ mała gaśnica, jeszcze.
2002 Chrysler Town&Country 3.3 + LPG BRC

Awatar użytkownika

crownvictoriase
Posty: 340
Rejestracja: 01 kwie 2016, 14:00
Samochód: 2004 Ford Crown Victoria P71
Skąd: Sztokholm

Re: Lightbary i inny nielegalny w aucie stuff

Post autor: crownvictoriase »

Ja niedawno byłem na przeglądzie. Wcześniej jeden Szwed mi opowiadał, ze jego Viki nie przeszła przeglądu, bo miał pushbara, ponieważ nie można mieć wystających elementów na zderzaku ze względu na pieszych. Jednocześnie mi powiedział, ze można mieć "stelaż" na zderzaku do zamontowania extra halogenów.
Pojechałem na przegląd oczywiście z pushbarem, mając przygotowana śpiewkę ze to stelaż pod halogeny.
Trafiłem na miłośnika samochodów amerykańskich, z reszta zdążyłem zobaczyć już jego samochód zanim wjechałem do środka, bo był zaparkowany obok wjazdu.
Gościu ze 3 razy sie mnie pytał czy nie chce sprzedać auta, bądź sie zamienić :)
Jak to pisali poprzednicy zależy na kogo sie trafi.
2004 Ford Crown Victoria P71 aktualnie. Nie zamienię na inny samochód

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Lightbary i inny nielegalny w aucie stuff

Post autor: RadAg! »

Rozumiem że przegląd dostałeś?
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

crownvictoriase
Posty: 340
Rejestracja: 01 kwie 2016, 14:00
Samochód: 2004 Ford Crown Victoria P71
Skąd: Sztokholm

Re: Lightbary i inny nielegalny w aucie stuff

Post autor: crownvictoriase »

Wyszło ze samochod jest w idealnym stanie, a w Szwecji sa bardzo drobiazgowi na przeglądach. Dla każdego kierowcy przegląd w Szwecji jest stresujący. Wyjechałem mega zadowolony :)
2004 Ford Crown Victoria P71 aktualnie. Nie zamienię na inny samochód

ODPOWIEDZ