Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
No to przyjmijmy, że subiektywne odczucia podczas hamowania amcarem sprawiają, że czujemy tylko spowalnianie
-
- Posty: 2419
- Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
- Samochód: FORD kurwa!
- Skąd:
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
może w amcarach inaczej odczuwa sie czas?
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
Takie rzeczy tylko w DeLoreanie, powyżej 80mph
-
- Posty: 2419
- Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
- Samochód: FORD kurwa!
- Skąd:
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
delorean jest z irlandii tak btw...
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
Z tego prosty wniosek, że w amcarach czas płynie tak samo
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
Ale jak spytasz czy DeLorean może być amcarem.....
-
- Posty: 2419
- Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
- Samochód: FORD kurwa!
- Skąd:
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
a no tak, jesteś tolerancyjny i auto z silnikiem 2,8 może być amcarem
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
Dajcie mi łuk! Ja się zastrzelę!
Nie może być jeśli to manual
Nie może być jeśli to manual
-
Topic author - Posty: 841
- Rejestracja: 09 lis 2014, 17:41
- Samochód: Ford Crown Victoria V8
- Skąd: Opole
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
A Ford Mustang 2006 4.6 V8 z manualna skrzynią moze być amcarem? Ale łoooffftop
1998 Ford Crown Victoria LX 4.6 V8
Był: 1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
Był: 1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
Może, bo ma duży silnik i był wyprodukowany w USA oraz jest marką, która sama w sobie jest amerykańska . Poza tym manual był tylko w opcji dla nastolatków, którzy musieli mieć w ręce jakiś drążek
-
- Posty: 3289
- Rejestracja: 19 lut 2008, 15:03
- Samochód: 2008 Jeep Compass Sport 2,4L
- Skąd: Opole
- Kontakt:
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
Jeździłem różnymi markami i nie mam żadnych negatywnych odczuć co do amerykanów. Naciskam hamulec i hamuję. Tak wymyślone i tak działa, przy założeniu, że jest sprawne. Nie wiem i nigdy nie wiedziałem o co ta burza
Jest:
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD 256 KM
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD 256 KM
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
-
Topic author - Posty: 841
- Rejestracja: 09 lis 2014, 17:41
- Samochód: Ford Crown Victoria V8
- Skąd: Opole
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
Dlatego założyłem temat, bo w ciągu kilku godzin przyczytalem pare wypowiedzi, że amcary kiepsko hamuja a to jakaś sciema jestcezar62 pisze:Jeździłem różnymi markami i nie mam żadnych negatywnych odczuć co do amerykanów. Naciskam hamulec i hamuję. Tak wymyślone i tak działa, przy założeniu, że jest sprawne. Nie wiem i nigdy nie wiedziałem o co ta burza
1998 Ford Crown Victoria LX 4.6 V8
Był: 1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
Był: 1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
No dobrze, to może problem leży zupełnie gdzie indziej - przede wszystkim amcary pokazują rzeczywistą prędkość, euroshit przekłamuje o dobre 10%. Innymi słowy hamujesz amcarem ze 100km/h, eurowagenem z 90km/h. Już samo to robi różnicę. Miękkie zawieszenie amcara wyhamowuje kierowcę wolniej niż eurowóz drabiniasty na sztywnym. Łącząc te dwie kwestie mamy rozkminiony temat - amcar hamuje z większej prędkości i robi to delikatniej dla kierowcy, dlatego trwa to dłużej i sprawia wrażenie spowalniania. Kwiaty, transparenty, flagi, oklaski, brawo ja
-
- Posty: 3658
- Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
- Skąd: Górny Śląsk
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
Interceptory pięknie hamują. Na ciepłym asfalcie stają jak wryte.
Voyek miło mnie zaskoczył, na prawdę zero stresu z hamowaniem jak na tak duży i dość ciężki samochód.
Pontiac, rzeczywiście, potwierdzam że hamulce, to spowalniacze ale może da się coś z tym zrobić. Mam nowe bębny na tył i szczęki tylko muszę umówić wizytę. Dzisiaj wpadła mi jakaś kasa hehe znowu na auta wydam.
Voyek miło mnie zaskoczył, na prawdę zero stresu z hamowaniem jak na tak duży i dość ciężki samochód.
Pontiac, rzeczywiście, potwierdzam że hamulce, to spowalniacze ale może da się coś z tym zrobić. Mam nowe bębny na tył i szczęki tylko muszę umówić wizytę. Dzisiaj wpadła mi jakaś kasa hehe znowu na auta wydam.
-
- Posty: 1079
- Rejestracja: 09 lut 2015, 14:07
- Samochód: nope
- Skąd: Kiełczów k. Oleśnicy
Re: Prawdy i mity o AmCarach: czy amerykańskie samochody hamują gorzej niż europejskie/japońskie?
Nie wiem, czy w moich samochodach miałem wiecznie stare, złe hamulce, ale z mojego doświadczenia (małego) widzę, że Amcary nie hamują zbyt dobrze.
Buick klocki i tarcze miał bardzo w porządku jak go kupiłem i bardziej nazywałbym jego reakcje tak jak zostało napisane wcześniej "spowolnianiem". Zapewne jest to spowodowane przede wszystkim dużo większą masą amerykańskich samochodów, które w znacznej mierze są po prostu ciężkie i hamują gorzej.
Służbowo zajeżdżałem Chevroleta Aveo, Chevroleta Sparka, Hyundaia i20, Toyotę Yaris (2 różne, tutaj najkrócej bo ok. miesiąca), Skodę Fabię, Skodę Rapid (obecnie) i generalnie każde z tych aut hamowało dużo lepiej niż moje amcary. Wiem, że ciężko tutaj porównywać, bo to zupełnie nie ta klasa samochodów którymi jeżdżę obecnie, ale wiem, że gdybym miał służobowo pokonywać Polskę amcarem z taką brawurą jak to czasem robię to z pewnością kilka razy wjechałbym już komuś w dupę.
Buick klocki i tarcze miał bardzo w porządku jak go kupiłem i bardziej nazywałbym jego reakcje tak jak zostało napisane wcześniej "spowolnianiem". Zapewne jest to spowodowane przede wszystkim dużo większą masą amerykańskich samochodów, które w znacznej mierze są po prostu ciężkie i hamują gorzej.
Służbowo zajeżdżałem Chevroleta Aveo, Chevroleta Sparka, Hyundaia i20, Toyotę Yaris (2 różne, tutaj najkrócej bo ok. miesiąca), Skodę Fabię, Skodę Rapid (obecnie) i generalnie każde z tych aut hamowało dużo lepiej niż moje amcary. Wiem, że ciężko tutaj porównywać, bo to zupełnie nie ta klasa samochodów którymi jeżdżę obecnie, ale wiem, że gdybym miał służobowo pokonywać Polskę amcarem z taką brawurą jak to czasem robię to z pewnością kilka razy wjechałbym już komuś w dupę.
był Chevrolet Caprice 1990 r. 5.0 V8
był Lincoln Mark VIII 1993 r. 4.6 V8
był Buick Park Avenue 1992 3.8 V6
był Lincoln Mark VIII 1993 r. 4.6 V8
był Buick Park Avenue 1992 3.8 V6