Założyłem ten oto temat bo jestem ciekaw opinii porównawczych na temat tych dwóch samochodów. Który lepszy, fajniejszy, szybszy itp. Chyba nie bylo takiego tematu a wydaje mi się, że byłby ciekawy dla potencjalnych kupców full size on frame.
Liczę na nie tylko obiektywne cyferki ale i subiektywne odczucia. Moze ktoś miał oba autka i może je porównać.
Let the battle begin!

Crown Vic przytulniejszy w środku dla mnie zawsze, ot takie odczucia

W porownaniach trzeba by sie zatrzymac na 1996 roku, ostatnim roku produkcji capirce'a. CV byla przeciez jeszcze klepana do 2011 roku, a wiec 15 lat wiecej, 15 lat wiecej na ewolucje, poprawke bledow i ulomnosci, to rowniez duza przepasc w jakosci materialow i ich rodzajow, to przepasc w rozwiazaniach technicznych.

Ciezko oba auta porównać. Pamietam, ze to Caprice rozpoczął moje realne zamiłowanie do policyjnych wozów. Niestesty nie przypominam sobie bym chocby siedział w tym aucie ale o vicu moge powiedziec ze innego nie prowadzilem niz swój własny. Ogólnie da się na pierwszy rzut oka zauważyć, że oba auta dzieli przepaść technologiczna, począwszy od lamp kończąc na sterowaniu silnikiem i wyposażeniu. Nie wiem jak jest w Caprice ale w Vicu przednie zawieszenie jest wielowahaczowe. To ogromna zaleta jesli chodzi o przyczepnosc auta w zakręcie i jest to najlepiej i najpewniej zachowujący sie wóz jaki prowadziłem. Przycięcie dziurawego pobocza czy łyknięcie krawęznika w ogóle nie robi wrażenia na kierowcy. Vic świetnie też hamuje, 4x duże tarcze robią swoje. To moim zdaniem największe zalety Vica. Przeogromną zaletą jest też takie pochylenie deski rozdzielczej, która minimalnie odbija słońce i gorąc w stronę kierowcy. Dobrze się czuje się w tym aucie.

Moim zdaniem też ciężko porównywać te wozy. Obiektywnie spoglądając na temat to tak:
Na plus dla Caprice: większe wnętrze, mocniejszy silnik (jesli 350-ka), lepsze brzmienie
Na plus dla Vic: nowszy technologicznie, od silnika, po zawieszenie i hamulce do deski rozdzielczej.

Też nie wiem jak się prowadzi Caprice'a ale przypadku Vic mogę potwierdzić to co pisze Karlone. Sterowanie precyzyjne prawie jak w F1 a przy tym progi zwalniające robisz 100km/h i masz w dupie, no chyba, że akurat wieziesz zakupy w bagażniku (ostatnio stłukłem kilka jajek ). Biorąc pod uwagę modele 03+ to już wogle musi być bajka z aluminiowymi waaczami i listwową przekładnią kierowniczą. Hamulce też chyba najlepsze w swojej klasie. Nigdy jeszcze mnie nie zawiodły a też ostatnio na mokrym się zagapiłem dojeżdżając do świateł, koleś przede mną już stał. Gdyby nie hamulce zrobiłbym mu pushbarem z dupy jesień średniowiecza a tak zatrzymałem się z pół metra od niego. ABS to też dużo nowocześniejszy system niż w Caprice na pewno.

Nie na daremno bierze sie przednia os z Vici do przerobek GMowskich trackow


Z Tatooine

JEDI_V pisze: ↑09 mar 2017, 13:11 Nie na daremno bierze sie przednia os z Vici do przerobek GMowskich trackow


Z Tatooine

Tylną też się bierze bo fordowski most 8,8" nalezy do jednych z najwytrzymalszych.