Strona 1 z 1

BUICK

: 01 maja 2012, 20:04
autor: BOB
Lata '50 ubiegłego wieku (jak to brzmi!) były czasem dynamicznych zmian w motoryzacji, niemalże brakowało czasu by się przyzwyczaić do jakiegoś stylu nadwozia, bo już za chwilę w salonach pojawiały się wozy o całkowicie innym wyglądzie. Ponizsze rysunki może nie są zbyt porywające, ale doskonale prezentują zmiany jakie dokonały się w ciągu 10 lat
49-59(1).jpg
49-59(2).jpg
a tu widać różnice w rocznikach 1958 i 1959
58-59(1).jpg


Zastanawia przysuniecie koła kierownicy do ciala kierowcy. Taka forma utrzymywała się w Stanach dość długo, co moze być wygodne w autach ze wspomaganiem, ale utrudnia manewrowanie w tych, które wspomagania nie posiadają

Re: BUICK

: 01 maja 2012, 22:41
autor: RadAg!
Bardzo ciekawe porownanie choc mam wrazenie, ze w latach 40-ych wygodniej sie siedzialo na tylnej kanapie niz w latach 50. w ktorych to latwiej sie robilo dzieci z kolei :D

Re: BUICK

: 02 maja 2012, 13:56
autor: kecaj73
RadAg! pisze:Bardzo ciekawe porownanie choc mam wrazenie, ze w latach 40-ych wygodniej sie siedzialo na tylnej kanapie niz w latach 50. w ktorych to latwiej sie robilo dzieci z kolei :D
u...widzę że to ,,robienie,, w amerykańskich furach jest wpisane w ich historię ;) :)
może to przez te sprężyny?
dla mnie cudowne lata motoryzacji i rock and roll'a :cool:

Re: BUICK

: 06 maja 2012, 11:09
autor: BOB
No tak, kierując się rozumowaniem Radka,można dojść do wniosku, że wysoki przyrost naturalny zapewniają wygodne samochody. Może należało by ten pogląd rozpowszechnić?
Po wspominanych "zabawach" nadchodzi czas rozwiązania, gdybyśmy przegapili właściwą godzinę by udać się do szpitala, szybki transport zapewni taka piekna karetka zbudowana przez National Coach w Indianie.
58 National Coach.jpg
Co ciekawe jest to wóz, który znajduje się na tej historycznej fotografii przedstawiającej park maszynowy remizy w New Kensington, PA. Z tej obsady zachowało sie także De Soto, którego zdjęcie zamieszczę kiedyś we właściwym dziale.
198 New Kensington, PA.jpg
Skoro już o karetkach mowa, jeszcze jedna, tym razem rocznik 1959
Flying Flxette.jpg
Takie wozy budowano właściwie ręcznie, na zamówienie wg specyfikacji ustalonej z odbiorcą. Oto dwa zdjęcia przedstawiające hale produkcyjne firmy Flxible Company, zajmującej sie budową karetek, karawanów i autobusów (jeśli komuś nie znudziło się jeszcze oglądanie linii produkcyjnych)
FlxibleProduktion1959.jpg
FlxibleProduktion19592.jpg

Re: BUICK

: 06 maja 2012, 11:53
autor: RadAg!
Na jakich modelach bazowych sa oparte te karetki? Na wagonach czy sedanach?

Re: BUICK

: 06 maja 2012, 13:55
autor: BOB
RadAg! pisze:Na jakich modelach bazowych sa oparte te karetki? Na wagonach czy sedanach?
Jak się teraz uważniej przyglądam, to widzę że ten 58 Buick nie jest wozem z New Kensington. Nie ma co bezmyslnie powtarzać :oops: Ale De Soto przynajmniej jest na 100%.
Używano zarówno nadwozi kombi jak i sedan. Czasami jedynie montowano odpowiednie wyposażenie do wagona i karetka gotowa. W takie wozy najczęsciej wyposażano remizy strażackie i policję.
Przebudowa na karetkę lub karawan wymagała znacznej interwencji w nadwozie, szczególnie w przypadku zwiekszania rozstawu osi. Wiązało się to z budową nowych drzwi tylnych, przebudowa dachu (często podwyzszonego) i zmianą tylnej częsci nadwozia. Drzwi przedziału ładunkowego nadwozia kombi otwierały się na dół, czasami do góry otwierała się szyba, a w karetce czy karawanie drzwi musiały otwierać się na bok. Najtaniej było kupić sedana, część nadwozia i tak należało zbudować od nowa.

Re: BUICK

: 15 sty 2013, 21:58
autor: kubek127
z manual skylark '71
przynajmniej wiadomo jak sie ubrać :)