1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
-
- Sheriff
- Posty: 12244
- Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
- Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
- Skąd:
- Kontakt:
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
Przyzwoicie Też mam Vicki narysowaną
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<
-
- Posty: 3289
- Rejestracja: 19 lut 2008, 15:03
- Samochód: 2008 Jeep Compass Sport 2,4L
- Skąd: Opole
- Kontakt:
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
Ekstra
Jest:
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
-
Topic author - Posty: 949
- Rejestracja: 16 sie 2013, 22:28
- Samochód: 1992 Mercury Grand Marquis
- Skąd: Ostrowiec Św.
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
Raz, dwa, trzy... z przyjemnością mogę poinformować, iż kolejna (osobiście bardzo mnie drażniąca) usterka w Jeepie została usunięta
Tutaj od razu zacznę od ogromnych podziękowań dla Cezara, który spadł mi z nieba wraz z oryginalnym Chryslerowskim radiem! Dziś radyjko do mnie dotarło i wreszcie po delikatnych modach udało mi się ożywić wspaniałe Jeepowskie audio
Radio Cezara różniło się od mojego tym samym czym wszystkie inne radia Chryslera, mianowicie mocowaniem. W Grand Cherokee'm z lat 93-95 radio miało inne mocowanie niż w każdym innym Chrylslerze... Dodatkowo radio Cezara miało bursztynowe podświetlenie (dość unikatowe, ponieważ wszyscy wiedzą, że Chrysler zawsze świecił na zielono)
Co zatem uczyniłem... Sprawdziłem nowe radio, działa pięknie, problem mocowania rozwiązałem w łatwy sposób, ponieważ udało się bez problemu przełożyć przedni panel ze starego radia na nowe. Zostało tylko bursztynowe podświetlenie, ale w sumie nawet mi to nie przeszkadza. Jedyny subtelny minus to padnięte podświetlenie wyświetlacza w nowym radiu... ale prawda taka, że w dzień tego nie widać a w nocy jeżdżę rzadko, więc nie jest to jakiś wielki minus... szczególnie biorąc pod uwagę to, że wreszcie mam dźwięk w głośnikach
Cieszę się bardzo i jeszcze raz chciałem podziękować Cezarowi!
Kilka fotek z wymiany i z pomarańczowym podświetleniem
Tutaj od razu zacznę od ogromnych podziękowań dla Cezara, który spadł mi z nieba wraz z oryginalnym Chryslerowskim radiem! Dziś radyjko do mnie dotarło i wreszcie po delikatnych modach udało mi się ożywić wspaniałe Jeepowskie audio
Radio Cezara różniło się od mojego tym samym czym wszystkie inne radia Chryslera, mianowicie mocowaniem. W Grand Cherokee'm z lat 93-95 radio miało inne mocowanie niż w każdym innym Chrylslerze... Dodatkowo radio Cezara miało bursztynowe podświetlenie (dość unikatowe, ponieważ wszyscy wiedzą, że Chrysler zawsze świecił na zielono)
Co zatem uczyniłem... Sprawdziłem nowe radio, działa pięknie, problem mocowania rozwiązałem w łatwy sposób, ponieważ udało się bez problemu przełożyć przedni panel ze starego radia na nowe. Zostało tylko bursztynowe podświetlenie, ale w sumie nawet mi to nie przeszkadza. Jedyny subtelny minus to padnięte podświetlenie wyświetlacza w nowym radiu... ale prawda taka, że w dzień tego nie widać a w nocy jeżdżę rzadko, więc nie jest to jakiś wielki minus... szczególnie biorąc pod uwagę to, że wreszcie mam dźwięk w głośnikach
Cieszę się bardzo i jeszcze raz chciałem podziękować Cezarowi!
Kilka fotek z wymiany i z pomarańczowym podświetleniem
1998 Jeep Grand Cherokee 5.2 Limited-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.7 Limited-EX
2004 Ford Explorer Sport Trac 4.0 XLS-EX
2001 Dodge Durango 5.9 SLT PLus-EX
1995 Jeep Grand Cherokee 4.0 Limited-EX
2003 Chevrolet Avalanche 5.3 4x4-EX
2003 Chrysler 300M 3.5 H.O.-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.0 Laredo-EX
1992 Buick Park Avenue 3.8-EX
1992 Jeep Cherokee 4.0 Limited-EX
1992 Mercury Grand Marquis
2000 Jeep Grand Cherokee 4.7 Limited-EX
2004 Ford Explorer Sport Trac 4.0 XLS-EX
2001 Dodge Durango 5.9 SLT PLus-EX
1995 Jeep Grand Cherokee 4.0 Limited-EX
2003 Chevrolet Avalanche 5.3 4x4-EX
2003 Chrysler 300M 3.5 H.O.-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.0 Laredo-EX
1992 Buick Park Avenue 3.8-EX
1992 Jeep Cherokee 4.0 Limited-EX
1992 Mercury Grand Marquis
-
- Posty: 3289
- Rejestracja: 19 lut 2008, 15:03
- Samochód: 2008 Jeep Compass Sport 2,4L
- Skąd: Opole
- Kontakt:
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
Cieszę, się, że radio doszło i że już zamontowałeś
Ale co z tym wyświetlaczem?! Działał normalnie cały czas. No, wnerwiłem się...
Czyli w ogóle nie możesz odkodować radia i nie ustawisz programów, gdy on (ten wyświetlacz) nie działa?
Może to coś z tym kabelkiem, który tam wisi jest nie tak? Coś namieszałeś?
Ale co z tym wyświetlaczem?! Działał normalnie cały czas. No, wnerwiłem się...
Czyli w ogóle nie możesz odkodować radia i nie ustawisz programów, gdy on (ten wyświetlacz) nie działa?
Może to coś z tym kabelkiem, który tam wisi jest nie tak? Coś namieszałeś?
Jest:
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
-
Topic author - Posty: 949
- Rejestracja: 16 sie 2013, 22:28
- Samochód: 1992 Mercury Grand Marquis
- Skąd: Ostrowiec Św.
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
Nie, nie, radyjko działa, kod wpisałem, wyświetlacz normalnie wyświetla napisy, stacje itd. Jedynie nie podświetla. Czyli w dzień widzę ładnie co na nim pisze ale w nocy nie, bo ciemność...
Możliwe, że to kwestia budowy wewnętrznej radia. Możliwe że w tym idzie oddzielny prąd na zasilanie podświetlenia wyświetlacza a Jeepowa wiązka tego nie przewiduje... kto to wie
Spróbuję rozebrać to swoje stare radio na czynniki pierwsze i jeśli się da to przełożyć wyświetlacz. Może wtedy będzie ok
Ale Cezar, to jest szczegół, wgl się tym nie przejmuje
Możliwe, że to kwestia budowy wewnętrznej radia. Możliwe że w tym idzie oddzielny prąd na zasilanie podświetlenia wyświetlacza a Jeepowa wiązka tego nie przewiduje... kto to wie
Spróbuję rozebrać to swoje stare radio na czynniki pierwsze i jeśli się da to przełożyć wyświetlacz. Może wtedy będzie ok
Ale Cezar, to jest szczegół, wgl się tym nie przejmuje
1998 Jeep Grand Cherokee 5.2 Limited-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.7 Limited-EX
2004 Ford Explorer Sport Trac 4.0 XLS-EX
2001 Dodge Durango 5.9 SLT PLus-EX
1995 Jeep Grand Cherokee 4.0 Limited-EX
2003 Chevrolet Avalanche 5.3 4x4-EX
2003 Chrysler 300M 3.5 H.O.-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.0 Laredo-EX
1992 Buick Park Avenue 3.8-EX
1992 Jeep Cherokee 4.0 Limited-EX
1992 Mercury Grand Marquis
2000 Jeep Grand Cherokee 4.7 Limited-EX
2004 Ford Explorer Sport Trac 4.0 XLS-EX
2001 Dodge Durango 5.9 SLT PLus-EX
1995 Jeep Grand Cherokee 4.0 Limited-EX
2003 Chevrolet Avalanche 5.3 4x4-EX
2003 Chrysler 300M 3.5 H.O.-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.0 Laredo-EX
1992 Buick Park Avenue 3.8-EX
1992 Jeep Cherokee 4.0 Limited-EX
1992 Mercury Grand Marquis
-
- Posty: 3289
- Rejestracja: 19 lut 2008, 15:03
- Samochód: 2008 Jeep Compass Sport 2,4L
- Skąd: Opole
- Kontakt:
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
Aha, no dobra, troszkę mnie uspokoiłeś
Może to jakaś żaróweczka odpowiedzialna za podświetlenie padła, a może faktycznie jednak odrobinę inna budowa i kabelkologia nie do końca pasuje... Dobry pomysł z rozebraniem pierwszego radia - wtedy mógłbyś dokładniej się przyjrzeć co tam jest.
Może to jakaś żaróweczka odpowiedzialna za podświetlenie padła, a może faktycznie jednak odrobinę inna budowa i kabelkologia nie do końca pasuje... Dobry pomysł z rozebraniem pierwszego radia - wtedy mógłbyś dokładniej się przyjrzeć co tam jest.
Jest:
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
-
- Posty: 3289
- Rejestracja: 19 lut 2008, 15:03
- Samochód: 2008 Jeep Compass Sport 2,4L
- Skąd: Opole
- Kontakt:
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
O, znalazłem zdjęcie, na którym widać jak wyglądało podświetlenie radia w dzień w moim Stratusie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jest:
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD
Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L
-
Topic author - Posty: 949
- Rejestracja: 16 sie 2013, 22:28
- Samochód: 1992 Mercury Grand Marquis
- Skąd: Ostrowiec Św.
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
Ewidentnie nawet w dzień widać, że wyświetlacz podświetlony jest na pomarańczowo
U mnie wygląda to tak; napisy i wszystko jest, tylko podświetlenia brak.
Kontynuując temat, rozebrałem dzisiaj swoje stare radio w celu sprawdzenia czy może da się przełożyć panel sterujący wraz z zielonym podświetleniem i zielonym wyświetlaczem do nowego radia... niestety panel połączony jest z wnętrzem radia za pomocą małych metalowych płytek wystających z ''wnętrzności'' i zlutowanych z panelem sterującym w czterech punktach... Więc bezinwazyjnie takiego przeszczepu przeprowadzić się nie da. Oczywiście można próbować, odrywać panel i lutować go na nowo, ale dla mnie to bez sensu bo tak jak mam teraz, z pomarańczem wcale nie jest źle... Przynajmniej mam od dawna upragnioną fonię w głośnikach
I możliwe, że znalazłem też prawdopodobną przyczynę problemów ze starym radiem... Jeden z czterech styków łączących panel z wnętrzem radia jest ewidentnie uszkodzony. Wygląda jakby był przepalony bądź zardzewiały. Może to właśnie to uniemożliwiało poprawne przepływanie informacji w starym radiu... Choć elektryk, który mi to radio sprawdzał powiedział, że uszkodzony jest jakiś obwód... Ja tam się na tym nie znam, ale ten styk ewidentnie wygląda na walnięty
UWAGA UWAGA
Po napisaniu tego postu zupełnie przez przypadek pomyślałem... a może wystarczy wyjąć zieloną żaróweczkę podświetlenia z mojego radia i zamienić je z tymi pomarańczowymi w nowym radiu??? No więc stare radio do łapy, próbuję wyciągnąć zieloną żaróweczkę (która z zewnątrz wygląda na niebieską) no i co się okazuje? Niebieski gumowy kapturek, którym okryta jest żaróweczka schodzi z niej z łatwością! Także tego, no, podświetlenie radia zmienia się poprzez zmienienie koloru gumki naciągniętej na żarówkę hehe
Koloru wyświetlacza nie da rady zmienić, ale on i tak się nie podświetla więc... można powiedzieć, że znalazłem rozwiązanie!
P.S. Jeepek pozdrawia i dziękuje za nowe radio
U mnie wygląda to tak; napisy i wszystko jest, tylko podświetlenia brak.
Kontynuując temat, rozebrałem dzisiaj swoje stare radio w celu sprawdzenia czy może da się przełożyć panel sterujący wraz z zielonym podświetleniem i zielonym wyświetlaczem do nowego radia... niestety panel połączony jest z wnętrzem radia za pomocą małych metalowych płytek wystających z ''wnętrzności'' i zlutowanych z panelem sterującym w czterech punktach... Więc bezinwazyjnie takiego przeszczepu przeprowadzić się nie da. Oczywiście można próbować, odrywać panel i lutować go na nowo, ale dla mnie to bez sensu bo tak jak mam teraz, z pomarańczem wcale nie jest źle... Przynajmniej mam od dawna upragnioną fonię w głośnikach
I możliwe, że znalazłem też prawdopodobną przyczynę problemów ze starym radiem... Jeden z czterech styków łączących panel z wnętrzem radia jest ewidentnie uszkodzony. Wygląda jakby był przepalony bądź zardzewiały. Może to właśnie to uniemożliwiało poprawne przepływanie informacji w starym radiu... Choć elektryk, który mi to radio sprawdzał powiedział, że uszkodzony jest jakiś obwód... Ja tam się na tym nie znam, ale ten styk ewidentnie wygląda na walnięty
UWAGA UWAGA
Po napisaniu tego postu zupełnie przez przypadek pomyślałem... a może wystarczy wyjąć zieloną żaróweczkę podświetlenia z mojego radia i zamienić je z tymi pomarańczowymi w nowym radiu??? No więc stare radio do łapy, próbuję wyciągnąć zieloną żaróweczkę (która z zewnątrz wygląda na niebieską) no i co się okazuje? Niebieski gumowy kapturek, którym okryta jest żaróweczka schodzi z niej z łatwością! Także tego, no, podświetlenie radia zmienia się poprzez zmienienie koloru gumki naciągniętej na żarówkę hehe
Koloru wyświetlacza nie da rady zmienić, ale on i tak się nie podświetla więc... można powiedzieć, że znalazłem rozwiązanie!
P.S. Jeepek pozdrawia i dziękuje za nowe radio
1998 Jeep Grand Cherokee 5.2 Limited-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.7 Limited-EX
2004 Ford Explorer Sport Trac 4.0 XLS-EX
2001 Dodge Durango 5.9 SLT PLus-EX
1995 Jeep Grand Cherokee 4.0 Limited-EX
2003 Chevrolet Avalanche 5.3 4x4-EX
2003 Chrysler 300M 3.5 H.O.-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.0 Laredo-EX
1992 Buick Park Avenue 3.8-EX
1992 Jeep Cherokee 4.0 Limited-EX
1992 Mercury Grand Marquis
2000 Jeep Grand Cherokee 4.7 Limited-EX
2004 Ford Explorer Sport Trac 4.0 XLS-EX
2001 Dodge Durango 5.9 SLT PLus-EX
1995 Jeep Grand Cherokee 4.0 Limited-EX
2003 Chevrolet Avalanche 5.3 4x4-EX
2003 Chrysler 300M 3.5 H.O.-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.0 Laredo-EX
1992 Buick Park Avenue 3.8-EX
1992 Jeep Cherokee 4.0 Limited-EX
1992 Mercury Grand Marquis
-
Topic author - Posty: 949
- Rejestracja: 16 sie 2013, 22:28
- Samochód: 1992 Mercury Grand Marquis
- Skąd: Ostrowiec Św.
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
I znów kolejna usterka w Jeepie zażegnana To już póki co ostatnia rzecz z mojej listy... Ale Jeep to Jeep, ostatnia rzecz jest zawsze tylko momentem w którym należy wyczekiwać następnej pierdoły, którą będzie trzeba naprawić
Mianowicie, udało się uruchomić elektryczne sterowanie fotelami Od momentu zakupu fotele były odsunięte na max do tyłu, nie działała także ich regulacja w zakresie góra-dół...
Poszukiwania więc zacząłem od zdjęcia fotela ze stelaża i obadania kablologii i silniczków, styków, kostek itp... Sprawdziłem też silniczki na krótko i ku mojemu zdziwieniu wszystkie 3 działały wyśmienicie
Ucieszyłem się, że to nie wina silniczków i po kolei zacząłem poszukiwania...
Okazało się, że wina leży gdzieś w sterowaniu...
Sterownik składa się z trzech warstw:
Pierwsza - kawałek plastiku na którym zamontowane są przyciski odpowiedzialne za sterowanie (foto)
Druga - płytka pełna miedzianych płytek (foto) których wciśnięcie i zwarcie styków powoduje puszczenie prądu na warstwę trzecią
Trzecia - kawałek plastiku w którym impulsy z miedzianych blaszek przerabiane są na impulsy idące na kable... (ale ta warstwa jest w moim opisie mało istotna, więc pomińmy szczegóły) (foto)
W trakcie sprawdzania co się okazało... rzecz która mnie osobiście wprawiła w zadziwienie Otóż, kiedy panel jest złożony do kupy sterowanie kuleje, jednak po zdjęciu pierwszej warstwy (przycisków) która jest niczym innym jak kawałkiem plastiku, plastikowej obudowy sterowanie prosto z drugiej warstwy (miedzianych płytek) działa idealnie! Wszystkie silniczki pracują, fotele mają pełną regulację... dociskasz palcem płytkę, silniczek się budzi, fotel jedzie w pożądanym kierunku
Uprzedzam pytanie, sprawdziłem czy plastikowe przyciski z pierwszej warstwy wystarczająco dobrze dociskają płytki z drugiej... przyciskają... Nie mam absolutnie zielonego pojęcia dlaczego zatem nie działa sterowanie przyciskami
Niemniej jednak, fotele wreszcie mogłem ustawić jak należy, w efekcie miejsca z tyłu zrobiło się od groma w porównaniu z tym co było i teraz mogę komfortowo przewozić 5 osób jeśli zajdzie taka potrzeba
Fotel pasażera ustawiłem dobrze za pomocą płytek a następnie złożyłem wraz z panelem, jednocześnie ograniczając trochę możliwości regulacji (część działa część nie)... zawsze można zdjąć panel i ustawić w razie potrzeby
Ale w fotelu kierowcy z racji tego, że jako fotel kierowcy, może częściej wymagać jakichś zmian położenia lub dostosowania do wygodnej pozycji... stwierdziłem, że zupełnie pozbędę się problemu. Zrezygnowałem z ''pierwszej warstwy'' zostawiając na wierzchu drugą (płytki), oczywiście żeby było estetyczniej dziurę z miedzianymi blaszkami zakryłem materiałem W taki oto sposób udało mi się przywrócić fotele do żywych. W fotelu kierowcy zastosowałem patent... nie jestem fanem patentów, ale w tym przypadku działa świetnie, wygląda całkiem ok a w razie gdyby ktoś chciał to panel z plastikowymi przełącznikami można założyć w 2 minuty... tylko kosztem utraty sterowania
Więc po stronie kierowcy obecnie wygląda to tak:
A w kabinie wreszcie zapanował podział miejsca w proporcjach mniej wiecej 50/50
Mianowicie, udało się uruchomić elektryczne sterowanie fotelami Od momentu zakupu fotele były odsunięte na max do tyłu, nie działała także ich regulacja w zakresie góra-dół...
Poszukiwania więc zacząłem od zdjęcia fotela ze stelaża i obadania kablologii i silniczków, styków, kostek itp... Sprawdziłem też silniczki na krótko i ku mojemu zdziwieniu wszystkie 3 działały wyśmienicie
Ucieszyłem się, że to nie wina silniczków i po kolei zacząłem poszukiwania...
Okazało się, że wina leży gdzieś w sterowaniu...
Sterownik składa się z trzech warstw:
Pierwsza - kawałek plastiku na którym zamontowane są przyciski odpowiedzialne za sterowanie (foto)
Druga - płytka pełna miedzianych płytek (foto) których wciśnięcie i zwarcie styków powoduje puszczenie prądu na warstwę trzecią
Trzecia - kawałek plastiku w którym impulsy z miedzianych blaszek przerabiane są na impulsy idące na kable... (ale ta warstwa jest w moim opisie mało istotna, więc pomińmy szczegóły) (foto)
W trakcie sprawdzania co się okazało... rzecz która mnie osobiście wprawiła w zadziwienie Otóż, kiedy panel jest złożony do kupy sterowanie kuleje, jednak po zdjęciu pierwszej warstwy (przycisków) która jest niczym innym jak kawałkiem plastiku, plastikowej obudowy sterowanie prosto z drugiej warstwy (miedzianych płytek) działa idealnie! Wszystkie silniczki pracują, fotele mają pełną regulację... dociskasz palcem płytkę, silniczek się budzi, fotel jedzie w pożądanym kierunku
Uprzedzam pytanie, sprawdziłem czy plastikowe przyciski z pierwszej warstwy wystarczająco dobrze dociskają płytki z drugiej... przyciskają... Nie mam absolutnie zielonego pojęcia dlaczego zatem nie działa sterowanie przyciskami
Niemniej jednak, fotele wreszcie mogłem ustawić jak należy, w efekcie miejsca z tyłu zrobiło się od groma w porównaniu z tym co było i teraz mogę komfortowo przewozić 5 osób jeśli zajdzie taka potrzeba
Fotel pasażera ustawiłem dobrze za pomocą płytek a następnie złożyłem wraz z panelem, jednocześnie ograniczając trochę możliwości regulacji (część działa część nie)... zawsze można zdjąć panel i ustawić w razie potrzeby
Ale w fotelu kierowcy z racji tego, że jako fotel kierowcy, może częściej wymagać jakichś zmian położenia lub dostosowania do wygodnej pozycji... stwierdziłem, że zupełnie pozbędę się problemu. Zrezygnowałem z ''pierwszej warstwy'' zostawiając na wierzchu drugą (płytki), oczywiście żeby było estetyczniej dziurę z miedzianymi blaszkami zakryłem materiałem W taki oto sposób udało mi się przywrócić fotele do żywych. W fotelu kierowcy zastosowałem patent... nie jestem fanem patentów, ale w tym przypadku działa świetnie, wygląda całkiem ok a w razie gdyby ktoś chciał to panel z plastikowymi przełącznikami można założyć w 2 minuty... tylko kosztem utraty sterowania
Więc po stronie kierowcy obecnie wygląda to tak:
A w kabinie wreszcie zapanował podział miejsca w proporcjach mniej wiecej 50/50
1998 Jeep Grand Cherokee 5.2 Limited-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.7 Limited-EX
2004 Ford Explorer Sport Trac 4.0 XLS-EX
2001 Dodge Durango 5.9 SLT PLus-EX
1995 Jeep Grand Cherokee 4.0 Limited-EX
2003 Chevrolet Avalanche 5.3 4x4-EX
2003 Chrysler 300M 3.5 H.O.-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.0 Laredo-EX
1992 Buick Park Avenue 3.8-EX
1992 Jeep Cherokee 4.0 Limited-EX
1992 Mercury Grand Marquis
2000 Jeep Grand Cherokee 4.7 Limited-EX
2004 Ford Explorer Sport Trac 4.0 XLS-EX
2001 Dodge Durango 5.9 SLT PLus-EX
1995 Jeep Grand Cherokee 4.0 Limited-EX
2003 Chevrolet Avalanche 5.3 4x4-EX
2003 Chrysler 300M 3.5 H.O.-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.0 Laredo-EX
1992 Buick Park Avenue 3.8-EX
1992 Jeep Cherokee 4.0 Limited-EX
1992 Mercury Grand Marquis
-
- Sheriff
- Posty: 12244
- Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
- Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
- Skąd:
- Kontakt:
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
Hmmm.... Wygląda średnio w sumie wersja końcowa. Zastanawia mnie jednak dlaczego nie działa sterowanie po nałożeniu plastików... Te blaszki 2 warstwy wchodzą w te plasticzki-joysticzki do ich wnętrza?
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<
-
- Posty: 1426
- Rejestracja: 25 wrz 2012, 23:06
- Samochód: Azul grande, El Bandito
- Skąd: Łódź
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
Nie lepiej po prostu to dokupić na ebayu?
Tapaltak
Tapaltak
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
Ustaw fotel w połowie zasięgu każdego silniczka, załóż z powrotem sterowanie i sprawdź czy rusza w którąkolwiek stronę. Jeśli rusza to za mocno dociska którąś blaszkę - dasz radę dojechać do maks i koniec, bo nie wrócisz. Jeśli nie rusza to wręcz przeciwnie - gdzieś musi nie dociskać. Osobiście - mimo że nie znam tej konstrukcji - obstawiam środkowy pipek jako sprawcę problemów. Może jest minimalnie przesunięty względem prawidłowego ustawienia.
-
Topic author - Posty: 949
- Rejestracja: 16 sie 2013, 22:28
- Samochód: 1992 Mercury Grand Marquis
- Skąd: Ostrowiec Św.
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
Znów szykuje się długi post do pisania... ale od początku
Co do sterowania foteli, to plastikowy panel od tyłu wygląda tak jak na foto poniżej. On tylko łopatkami na tyle przycisków wciska miedziane blaszki... i wychodzi z tego, że je wciska bo słychać ewidentne klikanie blaszek po ruszeniu przyciskami. Niestety nie uruchamia to silników fotela. Próbowałem podginać blaszki, nadkładać materiału na łopatki przycisków, aby lepiej były dociskane... nic to nie dało. Moje wszelkie koncepcje przyczyny tego problemu zawiodły
W ostatnich kilku dniach stwierdziłem, że Jeepowi przyda się wymiana oleju, niby poprzedni właściciel wymieniał, olej był dość czysty i wgl, ale mimo wszystko wolałem mieć pewność...
Oczywiście jako że wymiana oleju + filtra to nie żadna filozofia a w dodatku nie ufam warsztatom, zabrałem się za to sam. No niestety filtr oleju był dla mnie wyzwaniem nie do przeskoczenia... Był niesamowicie mocno dokręcony, od dołu miejsca zbyt wiele nie było, od góry też słabo bo akurat w dziurę gdzie były ładny dostęp do filtra została wsadzona instalka LPG Po dwóch dniach męki, kąpieli w oleju i poobdzieranych dłoniach postanowiłem, że wystarczy... Zdecydowałem się oddać go jednak do warsztatu... Sam już nie miałem do tego siły i ochoty. Filtr nie chciał odpuścić i koniec. W takim układzie przydał się Chevrolet, który zaciągnął Żepa do najbliższego warsztatu...
Kilka godzin później dostaję telefon, że Jeep już zrobiony. Jadę do warsztatu i tam wołają na mnie astronomiczna 70 zł! Za wymianę filtra oleju... litości! Wszcząłem kłótnie z oszustami, którzy już wcześniej mieli okazję spierdolić mi wymianę klocków... Jak ktoś śledzi mój wątek to wie Oczywiście powiedziałem im także jak byłem zadowolony z wymiany klocków. Panowie byli w szczerym szoku bo gdzieżby ktoś im śmiał tak wytykać dziadostwo i zdzierstwo jakie odpierdzielają... Koniec końców moja interwencja pomogła i zapłaciłem 40 zł
Jeden z panów tylko wydusił z siebie, że strasznie ciężko szło i on sam się z tak silnie dokręconym (w dodatku na sucho) filtrem nie spotkał przez ostatnie kilka lat...
No ale, koniec końców Jeep dostał nowy olej + filtr!
Następnie przyszedł czas na przyjemności
Spotkanie z XJ'em
Oraz lokalne Cars and Coffee gdzie wraz z Jeepem zawitał Avalanche
Oba auta wzbudzały zainteresowanie, ale od Chevroleta nie mogłem odgonić ludzi... byli wszędzie, na pace, we wnętrzu, pod maską! Na szczęście później zrobiło się trochę luźniej i udało mi się zrobić kilka fotek
A tak wygląda 21 letnie wnętrze
No i na koniec, wreszcie nareszcie, rysunek jeepa został ukończony!
Wygląda na prawdę konkretnie, robi wrażenie i niesamowicie cieszy oko. Fajny gadżet na spoty do auta, jako pamiątka po wozie czy nawet jako ozdoba wnętrza mieszkania. Gdyby był ktoś chętny na taki rysunek to śmiało
A więc wygląda to tak
Co do sterowania foteli, to plastikowy panel od tyłu wygląda tak jak na foto poniżej. On tylko łopatkami na tyle przycisków wciska miedziane blaszki... i wychodzi z tego, że je wciska bo słychać ewidentne klikanie blaszek po ruszeniu przyciskami. Niestety nie uruchamia to silników fotela. Próbowałem podginać blaszki, nadkładać materiału na łopatki przycisków, aby lepiej były dociskane... nic to nie dało. Moje wszelkie koncepcje przyczyny tego problemu zawiodły
W ostatnich kilku dniach stwierdziłem, że Jeepowi przyda się wymiana oleju, niby poprzedni właściciel wymieniał, olej był dość czysty i wgl, ale mimo wszystko wolałem mieć pewność...
Oczywiście jako że wymiana oleju + filtra to nie żadna filozofia a w dodatku nie ufam warsztatom, zabrałem się za to sam. No niestety filtr oleju był dla mnie wyzwaniem nie do przeskoczenia... Był niesamowicie mocno dokręcony, od dołu miejsca zbyt wiele nie było, od góry też słabo bo akurat w dziurę gdzie były ładny dostęp do filtra została wsadzona instalka LPG Po dwóch dniach męki, kąpieli w oleju i poobdzieranych dłoniach postanowiłem, że wystarczy... Zdecydowałem się oddać go jednak do warsztatu... Sam już nie miałem do tego siły i ochoty. Filtr nie chciał odpuścić i koniec. W takim układzie przydał się Chevrolet, który zaciągnął Żepa do najbliższego warsztatu...
Kilka godzin później dostaję telefon, że Jeep już zrobiony. Jadę do warsztatu i tam wołają na mnie astronomiczna 70 zł! Za wymianę filtra oleju... litości! Wszcząłem kłótnie z oszustami, którzy już wcześniej mieli okazję spierdolić mi wymianę klocków... Jak ktoś śledzi mój wątek to wie Oczywiście powiedziałem im także jak byłem zadowolony z wymiany klocków. Panowie byli w szczerym szoku bo gdzieżby ktoś im śmiał tak wytykać dziadostwo i zdzierstwo jakie odpierdzielają... Koniec końców moja interwencja pomogła i zapłaciłem 40 zł
Jeden z panów tylko wydusił z siebie, że strasznie ciężko szło i on sam się z tak silnie dokręconym (w dodatku na sucho) filtrem nie spotkał przez ostatnie kilka lat...
No ale, koniec końców Jeep dostał nowy olej + filtr!
Następnie przyszedł czas na przyjemności
Spotkanie z XJ'em
Oraz lokalne Cars and Coffee gdzie wraz z Jeepem zawitał Avalanche
Oba auta wzbudzały zainteresowanie, ale od Chevroleta nie mogłem odgonić ludzi... byli wszędzie, na pace, we wnętrzu, pod maską! Na szczęście później zrobiło się trochę luźniej i udało mi się zrobić kilka fotek
A tak wygląda 21 letnie wnętrze
No i na koniec, wreszcie nareszcie, rysunek jeepa został ukończony!
Wygląda na prawdę konkretnie, robi wrażenie i niesamowicie cieszy oko. Fajny gadżet na spoty do auta, jako pamiątka po wozie czy nawet jako ozdoba wnętrza mieszkania. Gdyby był ktoś chętny na taki rysunek to śmiało
A więc wygląda to tak
1998 Jeep Grand Cherokee 5.2 Limited-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.7 Limited-EX
2004 Ford Explorer Sport Trac 4.0 XLS-EX
2001 Dodge Durango 5.9 SLT PLus-EX
1995 Jeep Grand Cherokee 4.0 Limited-EX
2003 Chevrolet Avalanche 5.3 4x4-EX
2003 Chrysler 300M 3.5 H.O.-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.0 Laredo-EX
1992 Buick Park Avenue 3.8-EX
1992 Jeep Cherokee 4.0 Limited-EX
1992 Mercury Grand Marquis
2000 Jeep Grand Cherokee 4.7 Limited-EX
2004 Ford Explorer Sport Trac 4.0 XLS-EX
2001 Dodge Durango 5.9 SLT PLus-EX
1995 Jeep Grand Cherokee 4.0 Limited-EX
2003 Chevrolet Avalanche 5.3 4x4-EX
2003 Chrysler 300M 3.5 H.O.-EX
2000 Jeep Grand Cherokee 4.0 Laredo-EX
1992 Buick Park Avenue 3.8-EX
1992 Jeep Cherokee 4.0 Limited-EX
1992 Mercury Grand Marquis
-
- Posty: 841
- Rejestracja: 09 lis 2014, 17:41
- Samochód: Ford Crown Victoria V8
- Skąd: Opole
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
Czy ja mam jakąś niekompletną wiedzę? Daleko to chyba nie masz do warsztatu skoro zdecydowałeś się go ciągnąć na linie, bo samochodów z automatem się raczej nie holuje
1998 Ford Crown Victoria LX 4.6 V8
Był: 1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
Był: 1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
-
- Posty: 3056
- Rejestracja: 28 lip 2010, 19:04
- Samochód: brak amcara
- Skąd: Bierutów, dolnośląskie/opolskie
Re: 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ Limited
Teoretycznie holować nie można. Ale niektóre publikacje twierdzą, że na max. kilkukilometrowych odcinkach z prędkością nie przekraczającą 30 km/h nic się nie stanie. Oczywiście przy wyłączonym silniku.
Przy odpalonym mamy luz bo skrzynia ma smarowanie.
Ja kilkukrotnie holowałem automat, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Z tego co wiem auta i skrzynie w nich żyją do dziś
Wysłane z Tapatalk
Przy odpalonym mamy luz bo skrzynia ma smarowanie.
Ja kilkukrotnie holowałem automat, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Z tego co wiem auta i skrzynie w nich żyją do dziś
Wysłane z Tapatalk
Były:
2015 Chrysler Town&Country 3.6 V6
1991 Chevrolet Caprice Classic 5.0 V8
2007 Chevrolet Express CargoVan 4.8 V8
1993 Cadillac Fleetwood 5.7 V8
2005 Chrysler Town&Country Limited 3.8 V6
1997 Chrysler Voyager LE 3.3 V6
1990 Chrysler Voyager LE 3.0V6
2000 Chevy Tahoe LT 5.3 V8 Vortec
1986 Mercury Grand Marquis 5.0 V8
1993 Chrysler Le Baron Cabrio 3.0 V6
1996 Chrysler Voyager LE 3.3 V6
1990 GMC Vandura 5.7 V8 Explorer
2000 Chevrolet Impala 3.4 V6
1998 Chevrolet Blazer LT 4.3 V6
1989 Plymouth Grand Voyager SE 3.0 V6
2000 Chrysler 300M 3.5 V6
1999 Chrysler Town&Country Limited 3.8 V6
1999 Chrysler Grand Voyager LX 3.3 V6
2015 Chrysler Town&Country 3.6 V6
1991 Chevrolet Caprice Classic 5.0 V8
2007 Chevrolet Express CargoVan 4.8 V8
1993 Cadillac Fleetwood 5.7 V8
2005 Chrysler Town&Country Limited 3.8 V6
1997 Chrysler Voyager LE 3.3 V6
1990 Chrysler Voyager LE 3.0V6
2000 Chevy Tahoe LT 5.3 V8 Vortec
1986 Mercury Grand Marquis 5.0 V8
1993 Chrysler Le Baron Cabrio 3.0 V6
1996 Chrysler Voyager LE 3.3 V6
1990 GMC Vandura 5.7 V8 Explorer
2000 Chevrolet Impala 3.4 V6
1998 Chevrolet Blazer LT 4.3 V6
1989 Plymouth Grand Voyager SE 3.0 V6
2000 Chrysler 300M 3.5 V6
1999 Chrysler Town&Country Limited 3.8 V6
1999 Chrysler Grand Voyager LX 3.3 V6