Test Lincoln TC vs Mercedes S

Tutaj możesz zamieścić ciekawego news'a oraz skomentować artykuł z naszej strony www
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Topic author
bluecard88
Posty: 304
Rejestracja: 29 sie 2016, 15:56
Samochód: Lincoln Town Car '99 V8 4.6
Skąd: Łomża

Test Lincoln TC vs Mercedes S

Post autor: bluecard88 »

Co prawda stary artykuł ( 2015) ,ale przeczytać można. Auta opisane powierzchownie, trochę prawdy, trochę nie wiedzy ze strony autora. Auto znane było na forum?
http://motoryzacja.interia.pl/samochody ... ed-gallery
1999 Lincoln Town Car Executive Series 4.6 105k mil

Awatar użytkownika

saint benji
Posty: 655
Rejestracja: 10 lut 2015, 12:39
Samochód: Ford Crown Victoria
Skąd: Warszawa

Re: Test Lincoln TC vs Mercedes S

Post autor: saint benji »

No już widzę 100 km/h w linczu poniżej 9 sekund... A jak zapaliłaby się kontrolka płynu spryskiwaczy, to bym dzwonił po księdza, bo takiej tam nie ma, przynajmniej nie było u mnie chyba. Parkowanie równoległe bez tragedii, a miałem wersję L, więc wystarczy odrobina praktyki, a widoczność w lusterkach jest wystarczająca, przynajmniej w 2003+.

Awatar użytkownika

Topic author
bluecard88
Posty: 304
Rejestracja: 29 sie 2016, 15:56
Samochód: Lincoln Town Car '99 V8 4.6
Skąd: Łomża

Re: Test Lincoln TC vs Mercedes S

Post autor: bluecard88 »

Kontrolki nie ma , to prawda, ale wyświetla się na ekranie /wyświetlaczu WASHER. Co nie zmienia faktu, że artykuł słabo napisany, ale z racji, że bardzo mało jest na necie w języku polskim to wrzuciłem.
1999 Lincoln Town Car Executive Series 4.6 105k mil

Awatar użytkownika

KARLone
Posty: 3657
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: Test Lincoln TC vs Mercedes S

Post autor: KARLone »

Mechanik, do którego kiedyś jeździłem miał mietka z tym motorem 3.2L . Nie dało się zejść w tym aucie poniżej 17L na setkę, podczas gdy mój nie przekraczał 15L a najczęściej wynik zamykał się w 14 L mowa o gazie - z resztą tak jest do dzisiaj. Z parkowaniem nie jest łatwo, bo bagażnik i przód jest bardzo długi, wymaga to praktyki w czymś więcej niż fiat i skoda. Żeby sobie ułatwić zainstalowałem kamerę cofania więc można sobie pozwolić na więcej przy cofaniu. Jeśli chodzi o części do Lincolna to spokojnie można u nas dostać praktycznie wszystko. W mojej Victorii jeździ np. tylny most z lincolna, dzięki temu spalanie mam ździebko niższe i nieco gorsze osiągi do setki. Koledzy tu na forum pisali, że Lincoln na trasie schodził poniżej 9 czy nawet 8 L/100 km jak pamiętam. Już widzę spalanie w Mietku. Kuzyn musiał sprzedać fajnego miecia sec, bo nieszło wyrobić na paliwo. Ceny części zabijały przynajmniej jeśli chodzi o SECa, a dostępność wyjątkowo ograniczona.

Awatar użytkownika

saint benji
Posty: 655
Rejestracja: 10 lut 2015, 12:39
Samochód: Ford Crown Victoria
Skąd: Warszawa

Re: Test Lincoln TC vs Mercedes S

Post autor: saint benji »

No ja zszedłem Lincolnem 2005 L do 8,2 l/100km gazu na trasie Łódź-Warszawa. Jazda autostradą 90 km/h. Jeśli chodzi o części do CV i TC to w Polsce można co najwyżej dostać jakieś chińskie zamienniki, a ceny oryginalnych są zaporowe. Za cewkę ktoś chciał ode mnie 300 zł.

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12235
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Test Lincoln TC vs Mercedes S

Post autor: RadAg! »

Normalnie jakbyś ciągnął OE z RA by cię wyszło podobnie...
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

saint benji
Posty: 655
Rejestracja: 10 lut 2015, 12:39
Samochód: Ford Crown Victoria
Skąd: Warszawa

Re: Test Lincoln TC vs Mercedes S

Post autor: saint benji »

Zależy co, małe lekkie rzeczy wychodzą dużo taniej, gorzej z ciężkimi, gdzie są duże koszty transportu.

ODPOWIEDZ