

Streszczę krótko, że w styczniu sprzedaliśmy niebieskiego Subaru Forestera, którego kupiliśmy w listopadzie, a który okazał się dość mocno nadjedzony przez "ząb czasu". Sytuacja była bardzo dynamiczna. W niedzielę sprzedaliśmy niebieskiego Forka, w poniedziałek przyjechał do nas nowy Forester, zielony, z Włoch, bez grama korozji, a we wtorek dostaliśmy telefon od nowego właściciela niebieskiego Forestera, że on odstępuje od umowy. Po wymianie zdań i straszeniu się prawnikami uznaliśmy odebranie niebieskiego Forka za najlepsze rozwiązanie, no i tym samym na koniec tygodnia mieliśmy już na podwórku dwa Forestery i totalne ZERO w kasie. Na dokładkę Aga rozbiła jeszcze naszego niepokonanego, niezawodnego, bezawaryjnego Kangoo, który poszedł do kasacji.
Aktualnie, odbudowujemy się finansowo. Priorytetem jest doprowadzenie do ładu niebieskiego Forestera i ponowna jego sprzedaż. Wtedy zakup jakiegoś jeździtka do poruszania się wokół komina no i trochę inwestycji w zielonego Forestera, głównie chodzi o zabezpieczenie go antykorozyjnie, a reszta do skarbonki

Aktualnie mamy zatem wydatki (reanimacja niebieskiego Forka), stąd prośba o wsparcie już teraz. W maju postaram się dołożyć do hostingu bez zrzutki, a dzisiaj proszę o wsparcie, w celu opłacenia domeny



Radek Kucharczyk
47 1240 3783 1111 0010 6256 2361
tyt. zrzuta RR