
Mój Zły Dzień
-
- Posty: 690
- Rejestracja: 25 paź 2010, 21:52
- Skąd: Sulejówek k/Wawy
Re: Mój Zły Dzień
To przywieź auto do nas raz na porządną robotę i będzie Pan zadowolony 

http://www.grusgarage.pl
detroitiron.pl/forum
detroitiron.pl/forum
-
- Posty: 180
- Rejestracja: 15 gru 2013, 10:28
- Samochód: Camaro 86, Camaro 87
- Skąd: Gdańsk
Re: Mój Zły Dzień
Rozwalają mnie tacy "fachowcy", to normalne że koszty początkowe mogą znacznie urosnąć, w trakcie grzebania wiele spraw wychodzi, ale od tego są telefony.KARLone pisze:uwielbiam takich fachowców - u mnie ostatnio ustawiali zbieżność i geometrię po wymianie wahaczy. Gościu do mnie, że kiera minimalnie jest przechylona o jakieś dwa stopnie ale auto jedzie prosto, być może nawet nie zauważę tego. No dobra, myślę sobie, już kiedyś miałem auto u takiego mistrza i jakoś jeździło się bez problemu do czasu ogarnięcia brakujących części, zapłaciłem odebrałem. Jadę do domu, auto rzeczywiście jedzie prosto ale jeśli mam zrobić ruch kierą robi się strasznie nerwowe. Na luźnych końcówkach pewniej się prowadził. Ważne by wypchnąć klienta z warsztatu i go skasować. Potem się zniechęci i da sobie spokój bo nie będzie więcej ryzykował kosztów. Jeśli chodzi i informowanie o kosztach to też mi inni mechanicy zrobili podobnie kiedy naprawiałem kolektor wydechowy. Mieli dzwonić kiedy koszty będą rosły. Oczywiście auto stało 2 miechy, mimo telefonów i wizyt wszystko grało aż na odbiorze okazało się kasy wyszło o wiele więcej niż się umawialiśmy. I tak sobie jeżdżę od warsztatu do warsztatu.
Camaro 86 SC , Camaro 87 SC GMC Vandura 3500 6,5d 94
-
- Posty: 91
- Rejestracja: 06 sty 2012, 13:59
- Samochód: Jeep Cherokee 4.0 1991
- Skąd: Jaworzno
Re: Mój Zły Dzień
Juz potwierdzone skrzynia automat do wymiany. 

-
- Posty: 204
- Rejestracja: 05 lis 2013, 19:07
- Samochód: Aurora 4.0 V8 '95 Jeep GC 5.7 HEMI '05
- Skąd: Legionowo
- Kontakt:
Re: Mój Zły Dzień
Jutro odbieram po 5 tygodniach samochód z serwisu... nie naprawiony 
Oddałem do Samko w Warszawie na Połczyńskiej - naprawa skrzyni (silne szarpnięcia przy wrzucaniu D lub R) w czasie jazdy nie ma tragedii.
wg. serwisu (podobno rozbierali i wymieniali części już 4-5 krotnie) usterka nadal występuje. A ja straciłem już cierpliwość, bo ile można dłubać jedną skrzynię.
Po sprawdzeniu błędów jakie robiłem w styczniu, to był problem z czujnikiem/zaworem ciśnienia w skrzyni.
Inna sprawa jak błąd wykasowano to na chwilę było ok.
Podobnie jak np. stawałem jedną stroną na krawężniku to dość często nie było szarpania...
Teraz decyzja zapadła, ze wymienię całą skrzynię (mam drugi na części ten sam rok), i tam powinna być dobra skrzynia. Chyba ze na początek wymienić same moduły sterowników?
Oczywiście wraz z wymianą filtrów/ oleju itp.
Ile ja bym dał aby ta skrzynia była już sprawna... kasę już odłożyłem, a to najważniejsze a nadal nie działa.
No chyba że ktoś ma sprawdzony warsztat w Warszawie i okolicach skrzynia to : 4T80E
pozdrawiam

Oddałem do Samko w Warszawie na Połczyńskiej - naprawa skrzyni (silne szarpnięcia przy wrzucaniu D lub R) w czasie jazdy nie ma tragedii.
wg. serwisu (podobno rozbierali i wymieniali części już 4-5 krotnie) usterka nadal występuje. A ja straciłem już cierpliwość, bo ile można dłubać jedną skrzynię.
Po sprawdzeniu błędów jakie robiłem w styczniu, to był problem z czujnikiem/zaworem ciśnienia w skrzyni.
Inna sprawa jak błąd wykasowano to na chwilę było ok.
Podobnie jak np. stawałem jedną stroną na krawężniku to dość często nie było szarpania...
Teraz decyzja zapadła, ze wymienię całą skrzynię (mam drugi na części ten sam rok), i tam powinna być dobra skrzynia. Chyba ze na początek wymienić same moduły sterowników?
Oczywiście wraz z wymianą filtrów/ oleju itp.
Ile ja bym dał aby ta skrzynia była już sprawna... kasę już odłożyłem, a to najważniejsze a nadal nie działa.
No chyba że ktoś ma sprawdzony warsztat w Warszawie i okolicach skrzynia to : 4T80E
pozdrawiam
Zachorowałam na amcary, ale dobrze mi z tym 
Aurora 4.0 V8 '95
Jeep GC 5.7 HEMI '05

Aurora 4.0 V8 '95
Jeep GC 5.7 HEMI '05
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 24 gru 2012, 09:44
- Samochód: czarny, niebieski i szary
- Skąd:
Re: Mój Zły Dzień
http://www.midparts.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 24 lut 2013, 16:40
- Samochód: Ogór 91, GMC Vandura 87, GMC Vandura 1974
- Skąd: Witowice
- Kontakt:
Re: Mój Zły Dzień
mam dokładnie to samo. po perypetiach z czujnikiem temperatury konwertera, wymieniłem całą płytę sterowniczą ze wszystkimi elektrozaworami na nową, a objaw pozostał. co prawda mam 4l60e, ale może to być ta sama przyczyna. patrząc na schematy przepływu oleju podczas wrzucania D lub R dochodze do wniosku, że przyczyną może być zużyta blacha pod płytą, a konkretnie otwory które zamykają kuleczki stalowe. podaczas załaczania na D kuleczka zamyka otworek, a olej ma przepłynąć inną malutką, czyli powoli. może też być ta blacha przykręcona z przesunięciem.
Buick REW 1995
Chevrolet Caprice 1991
GMC Vandura 1987
Chevrolet Transsport 2000
Chevrolet Caprice 1991
GMC Vandura 1987
Chevrolet Transsport 2000
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 05 lis 2013, 19:07
- Samochód: Aurora 4.0 V8 '95 Jeep GC 5.7 HEMI '05
- Skąd: Legionowo
- Kontakt:
Re: Mój Zły Dzień
No właśnie zastanawiam się nad tym midparts, nawet dziś rozmawiałem z właścicielem i powiedział ze już kilka skrzyń po samko robili... tylko ile w tym prawdy trudno zgadnąć.
Mam zadzwonić w poniedziałek, i zobaczymy.
Nie jestem specem od skrzyń, ale objawy jakie są wg. mnie komuś kto ma pojęcie o tym modelu skrzyni wiele wyjaśnią.
Mam inną opcję, bo mogę wymontować tą drugą skrzynię z mojego drugiego dawcy (nie mam 100% pewności że jest dobra) i do nich zawieźć a oni ją sprawdza i jak będzie ok, to podmienić, a jak nie to np. naprawić.
Bo sama przekładka w warsztacie gdzie robię mechanikę, może okazać się zbyt dużym wyzwaniem, mimo chęci chłopaków.
I chyba najlepiej będzie jak wymontuje skrzynię i dam na serwis, a samochód będzie czekał, bo w sumie jeździć się da tylko szarpie na starcie, a w międzyczasie elektrykę zrobię, bo jest kilka drobnych napraw.
Co byście zrobili na moim miejscu?
Mam zadzwonić w poniedziałek, i zobaczymy.
Nie jestem specem od skrzyń, ale objawy jakie są wg. mnie komuś kto ma pojęcie o tym modelu skrzyni wiele wyjaśnią.
Mam inną opcję, bo mogę wymontować tą drugą skrzynię z mojego drugiego dawcy (nie mam 100% pewności że jest dobra) i do nich zawieźć a oni ją sprawdza i jak będzie ok, to podmienić, a jak nie to np. naprawić.
Bo sama przekładka w warsztacie gdzie robię mechanikę, może okazać się zbyt dużym wyzwaniem, mimo chęci chłopaków.
I chyba najlepiej będzie jak wymontuje skrzynię i dam na serwis, a samochód będzie czekał, bo w sumie jeździć się da tylko szarpie na starcie, a w międzyczasie elektrykę zrobię, bo jest kilka drobnych napraw.
Co byście zrobili na moim miejscu?
Zachorowałam na amcary, ale dobrze mi z tym 
Aurora 4.0 V8 '95
Jeep GC 5.7 HEMI '05

Aurora 4.0 V8 '95
Jeep GC 5.7 HEMI '05
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 24 lut 2013, 16:40
- Samochód: Ogór 91, GMC Vandura 87, GMC Vandura 1974
- Skąd: Witowice
- Kontakt:
Re: Mój Zły Dzień
a jak to się zaczęło? taki kupiłeś, jakiś remont?
Buick REW 1995
Chevrolet Caprice 1991
GMC Vandura 1987
Chevrolet Transsport 2000
Chevrolet Caprice 1991
GMC Vandura 1987
Chevrolet Transsport 2000
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 05 lis 2013, 19:07
- Samochód: Aurora 4.0 V8 '95 Jeep GC 5.7 HEMI '05
- Skąd: Legionowo
- Kontakt:
Re: Mój Zły Dzień
Taki kupilem, i z tego co wiem to ta usterka byla w nim juz 4-5 lat temu, bo jeden z poprzednich wlascicieli (jest na naszym forum)wspomnial o tej usterce.
Jestem coraz bardziej sklonny podjechac midparts, i jak nie znaja powodu takiego zachowania skrzyni to zawioze im ta druga i niech ja robia.
Gdyby moj angielski byl lepszy to bym poprosil o pomoc na fotum w usa, ale niestety moj poziom to podstawowy, a juz techniczne zwroty to nic nie zgadne.
Przepraszam za brak pl znakow ale z telefonu pisalem.
Jestem coraz bardziej sklonny podjechac midparts, i jak nie znaja powodu takiego zachowania skrzyni to zawioze im ta druga i niech ja robia.
Gdyby moj angielski byl lepszy to bym poprosil o pomoc na fotum w usa, ale niestety moj poziom to podstawowy, a juz techniczne zwroty to nic nie zgadne.
Przepraszam za brak pl znakow ale z telefonu pisalem.
Zachorowałam na amcary, ale dobrze mi z tym 
Aurora 4.0 V8 '95
Jeep GC 5.7 HEMI '05

Aurora 4.0 V8 '95
Jeep GC 5.7 HEMI '05
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 24 lut 2013, 16:40
- Samochód: Ogór 91, GMC Vandura 87, GMC Vandura 1974
- Skąd: Witowice
- Kontakt:
Re: Mój Zły Dzień
moja serwisówka w kilku różnych objawach mówi o niedokładnym zamontowaniu, lub uszkodzeniu blachy, uszczelek lub kulek. u mnie pojawiło się po remoncie, a na pewno nie było przed. także obstawiam, właśnie niedokładne umiejscowienie blachy, lub za duże ciśnienie oleju na jałowych. to ostatnie można sprawdzić manometrem podłączając się z lewej strony do specjalnego portu. na razie ogarniałem programowanie komputera, bo był wsadzony od silverado i sie jedzić nie dało, ale już nadchodzi czas ogarnięcia skrzyni
Buick REW 1995
Chevrolet Caprice 1991
GMC Vandura 1987
Chevrolet Transsport 2000
Chevrolet Caprice 1991
GMC Vandura 1987
Chevrolet Transsport 2000
-
Topic author - Posty: 2058
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Samochód: 1996 Lincoln Town Car 4.6 V8 spełnione marzenie :)
- Skąd: Kalisz
Re: Mój Zły Dzień
EdMar79 oddaj swoją skrzynię aby sprawdzili czy będzie to ''jakaś błahostka'' i jakiego kosztu rzędy.Jeżeli trzeba będzie kombinować to podrzuć im tą drugą skrzynie,zrobią najwyżej z dwóch jedną.No to chyba,że ta druga okaże się ruiną i będą większe koszty zrobienia tego wszystkiego.
Obecnie:
2005 Cadillac SRX 3.6 V6
2007 Chrysler 300C 5.7 V8 HEMI
1996 Lincoln Town Car 4.6 V8
1976 Lincoln Continental Mark IV 7.5 V8
Ex:
1991 Lincoln Town Car 5.0 V8
1993 Chevrolet G20 5.7 V8
1999 Chrysler Town & Country 3.8 V6
2000 Chrysler Sebring Conv. 2.5 V6
1997 Jeep Grand Cherokee 5.2 V8
1998 Chrysler Concorde 3.2 V6
1995 Chevrolet C1500 Pickup 4.3 V6
1998 Chrysler LHS 3.5 V6
1991 Chevrolet Caprice Classic 5.0 V8
1998 Lincoln Town Car 4.6 V8
2005 Chrysler Town&Country 3.8 V6
2005 Chrysler Sebring Conv. 2.4 R4
1999 Chrysler LHS 3.5 V6
2005 Chrysler Town&Country 3.8 V6
1992 Mercury Grand Marquis 4.6 V8
2001 Lincoln Town Car 4.6 V8
2002 Chevrolet Avalanche Z71 5.3 V8
2005 Chrysler 300C 3.5 V6
2001 Chrysler Town&Country 3.8 V6
2001 Chrysler LHS 3.5 V6
2002 Chrysler Grand Voyager 3.3 V6
2005 Cadillac SRX 3.6 V6
1999 Lincoln Town Car 4.6 V8
2003 Lincoln Town Car 4.6 V8
2005 Ford Crown Victoria 4.6 V8 - P71
2003 Lincoln Town Car "L" 4.6 V8
2005 Cadillac SRX 3.6 V6
2007 Chrysler 300C 5.7 V8 HEMI
1996 Lincoln Town Car 4.6 V8
1976 Lincoln Continental Mark IV 7.5 V8
Ex:
1991 Lincoln Town Car 5.0 V8
1993 Chevrolet G20 5.7 V8
1999 Chrysler Town & Country 3.8 V6
2000 Chrysler Sebring Conv. 2.5 V6
1997 Jeep Grand Cherokee 5.2 V8
1998 Chrysler Concorde 3.2 V6
1995 Chevrolet C1500 Pickup 4.3 V6
1998 Chrysler LHS 3.5 V6
1991 Chevrolet Caprice Classic 5.0 V8
1998 Lincoln Town Car 4.6 V8
2005 Chrysler Town&Country 3.8 V6
2005 Chrysler Sebring Conv. 2.4 R4
1999 Chrysler LHS 3.5 V6
2005 Chrysler Town&Country 3.8 V6
1992 Mercury Grand Marquis 4.6 V8
2001 Lincoln Town Car 4.6 V8
2002 Chevrolet Avalanche Z71 5.3 V8
2005 Chrysler 300C 3.5 V6
2001 Chrysler Town&Country 3.8 V6
2001 Chrysler LHS 3.5 V6
2002 Chrysler Grand Voyager 3.3 V6
2005 Cadillac SRX 3.6 V6
1999 Lincoln Town Car 4.6 V8
2003 Lincoln Town Car 4.6 V8
2005 Ford Crown Victoria 4.6 V8 - P71
2003 Lincoln Town Car "L" 4.6 V8
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 05 lis 2013, 19:07
- Samochód: Aurora 4.0 V8 '95 Jeep GC 5.7 HEMI '05
- Skąd: Legionowo
- Kontakt:
Re: Mój Zły Dzień
Dziś odebrałem i pojechałem do midparts a po drodze do GarazSzymona i w sumie w dwóch przypadkach padło stwierdzenie, że to może nie być problem skrzyni tylko jest sterowania, i w przyszłym tygodniu zaprowadzę Aurorę aby dokładnie ją zdiagnozowali (i jak już będzie wiadomo co konkretnie to będę wiedział, czy wymontować tą drugą skrzynię czy wystarczy komputer/zawory naprawić czy wymienić.
Odnośnie jeszcze samko, to specjalnie zanim wstawiłem go do warsztatu to położyłem na jasnych dywaniku czarne, aby nie pobrudzili mi ich smarem itp. I co odbieram i oczywiście dywanik czarny wywalony a jasny cały czarny, brak słów... ale to też świadczy jak tam traktują samochody.
I przez to stanie 5 tygodni zawieszenie bardziej skrzypi, i trzeba je trochę rozruszać.
Jedyny plus tego to to że mogłem dziś chwilę pojeździć/poczuć/usłyszeć moją Aurorę
Odnośnie jeszcze samko, to specjalnie zanim wstawiłem go do warsztatu to położyłem na jasnych dywaniku czarne, aby nie pobrudzili mi ich smarem itp. I co odbieram i oczywiście dywanik czarny wywalony a jasny cały czarny, brak słów... ale to też świadczy jak tam traktują samochody.
I przez to stanie 5 tygodni zawieszenie bardziej skrzypi, i trzeba je trochę rozruszać.
Jedyny plus tego to to że mogłem dziś chwilę pojeździć/poczuć/usłyszeć moją Aurorę

Zachorowałam na amcary, ale dobrze mi z tym 
Aurora 4.0 V8 '95
Jeep GC 5.7 HEMI '05

Aurora 4.0 V8 '95
Jeep GC 5.7 HEMI '05
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 24 lut 2013, 16:40
- Samochód: Ogór 91, GMC Vandura 87, GMC Vandura 1974
- Skąd: Witowice
- Kontakt:
Re: Mój Zły Dzień
wymieniłem całe sterowanie włącznie ze wszystkimi elektrozaworami na nowe i nie było poprawy żadnej. wg mnie albo za duze cisnienie na jałowych i wtedy otwiera sie zawór abuse forward i leci mnóstwo i pod duzym cisnieniem oleju na tłok forward i jest szarpniecie, tak samo na reverse abuse w przypadku R, lub przesunieta blacha i kulki nie maja miejsca, żeby całkowicie zamknąc otworek.
Buick REW 1995
Chevrolet Caprice 1991
GMC Vandura 1987
Chevrolet Transsport 2000
Chevrolet Caprice 1991
GMC Vandura 1987
Chevrolet Transsport 2000
-
- Posty: 1751
- Rejestracja: 05 maja 2010, 19:22
- Samochód: Merc ML W164 3.5 V6 2008
- Skąd: Barwice - PL ; Peterborough - UK
Re: Mój Zły Dzień



Daniel
ex Chevy Tahoe 5.3 V8 '02
ex Chevy Camaro Z28 LS1 5.7 V8 '99
ex Chevy Caprice 5.0 V8 '91
ex Chevy Tahoe 5.3 V8 '02
ex Chevy Camaro Z28 LS1 5.7 V8 '99
ex Chevy Caprice 5.0 V8 '91
-
- Posty: 369
- Rejestracja: 21 mar 2013, 15:03
- Samochód: chevrolet caprice '69
- Skąd:
Re: Mój Zły Dzień
wykichało mi cały olej przez maglownicę
poszła uszczelka na ramieniu i na razie tyle wiem. Całe szczęście byłem 100 m od domu jak to się stało ufff 

