2003 Trailblazer EXT

Chevrolet
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Topic author
Joachim
Posty: 41
Rejestracja: 06 lis 2016, 20:20
Samochód: 2003 Chevrolet Trailblazer EXT 4.2 + LPG
Skąd: Opoczno

2003 Trailblazer EXT

Post autor: Joachim »

Siemanko. Nowy zakup.
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-Ot3ShnRKkh
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-AhEeU6yf6J

Rocznik 2003
Silnik 4.2 Vortec rzędowy z LPG
Wersja EXT, czyli 4 rzędy siedzeń. Układ 2+3+2. U mnie bardziej potrzebna jest przestrzeń bagażowa, więc kanapa trzeciego rzędu nie jest zainstalowana.

Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-iOZKvFyZNn

W bagażniku oczywiście wszystko, co potrzebne :)
Jest:
2003 Chevrolet Trailblazer EXT 4.2 +LPG
Był:
2002 Chrysler Town&Country 3.3 + LPG BRC

Awatar użytkownika

jadaniel
Posty: 1751
Rejestracja: 05 maja 2010, 19:22
Samochód: Merc ML W164 3.5 V6 2008
Skąd: Barwice - PL ; Peterborough - UK

Re: 2003 Trailblazer EXT

Post autor: jadaniel »

gratuluje , jak wrażenia z jazdy , jak się sprawuje ?
Daniel
ex Chevy Tahoe 5.3 V8 '02
ex Chevy Camaro Z28 LS1 5.7 V8 '99
ex Chevy Caprice 5.0 V8 '91

Awatar użytkownika

Topic author
Joachim
Posty: 41
Rejestracja: 06 lis 2016, 20:20
Samochód: 2003 Chevrolet Trailblazer EXT 4.2 + LPG
Skąd: Opoczno

Re: 2003 Trailblazer EXT

Post autor: Joachim »

Jeździ się jak czołgiem na pneumatyku. Waga 2004 kg wg dowodu rej., a zawieszenie o wiele bardziej komfortowe niż miałem w Voyagerze. Może po części różnica jest tak odczuwalna, że w Voyku były nivomaty z tyłu, więc był troszkę twardszy. Bagażnik porównywalny. Tutaj jest 10 cm mniej przestrzeni pod sufitem.
Mam tu u siebie taki odcinek drogi, która ma remont w planach od wielu lat - dziura na dziurze, ograniczenie postawione przez gminę na 30 km/h. Jeżdżę 80 i tylko trochę buja :)
Największego banana miałem na twarzy jak spadł pierwszy śnieg. Włączyłem tryb napędu A4WD i aż kilka razy specjalnie się zatrzymywałem, żeby przy ruszaniu poczuć dołączanie się przedniego napędu.
Bardzo wygodny w środku. Dużo miejsca na nogi.

Minusy:
1. Coś stuka. Na zimnym słychać, cichnie jak się rozgrzeje. Cichnie tez przy zwiększeniu obrotów. Nie do końca zlokalizowałem. W kanale wydawało mi się, że to okolice konwertera skrzyni, a mechanik mówi, ze silnik. No to go dostanie za kilka dni i będzie szukał.
2. Wymiana świec. Tragedia. Rzędowy silnik, gdzie szósty cylinder jest już pod podszybiem. Dokładnie to pod blachą podszybia. Miejsca jest 10 cm na wysokość, świece głęboko, bo cewki są bezpośrednio na świecach. Ja wymieniłem dwie - na 1szym bez problemu. na 2-gim urwałem świecę. Kupiłem wykrętaki i udało się odkręcić urwany koniec, ale stresu miałem sporo. Pozostałe cylindry mechanik próbował na ciepłym i nic nie chce ruszyć. No to za kilka dni go dostanie i jak będzie chciał/musiał to i silnik wyjmie (tak zapowiadał).
3. Lewy kierunkowskaz włącza światła awaryjne. Podobno popularna usterka w Chevroletach, tu akurat już dwa lata po rozpoczęciu produkcji przywoływano na akcje wymiany przekaźnika. A ten jest złożony z trzech modułów. Znalazłem na Ebaju za 60 dolarów i będę zamawiał.
Chyba żeby ktoś miał wiedzę z czego innego można go zastosować. Kod GM 15231201.

Ogólnie: jestem zadowolony. trzeba go trochę dopieścić, ale w większości można samodzielnie.
Jest:
2003 Chevrolet Trailblazer EXT 4.2 +LPG
Był:
2002 Chrysler Town&Country 3.3 + LPG BRC

Awatar użytkownika

cezar62
Posty: 3325
Rejestracja: 19 lut 2008, 15:03
Samochód: 2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD
Skąd: Opole
Kontakt:

Re: 2003 Trailblazer EXT

Post autor: cezar62 »

Uuuch... niezły mocarz!
Jest:
2008 Dodge Nitro 4.0 V6 R/T 4WD

Były:
1996 Ford Taurus GL 3.0 V6
1995 Dodge Stratus SE 2.0 R4
2000 Chrysler PT Cruiser Touring Edition 2.0 R4
1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
2006 Jeep Grand Cherokee Limited WK Series 4.7 V8
2004 Ford Taurus SES 3.0 V6
2008 Jeep Compass Sport 2,4L


Gryf
Posty: 9
Rejestracja: 04 lut 2025, 10:11
Samochód: Camaro IROC-Z 5.0 LO3 '89
Skąd: Lubuskie

Re: 2003 Trailblazer EXT

Post autor: Gryf »

:] Ah. Fajne autko.
Chociaż bardziej wizualnie przemawiał do mnie Suburban, mimo że to jeden pies czy inny kojot.
Tak czy owak, przestrzeń bagażowa ogromna! W moim to mogę wrzucić parę butów, worek ziemnioków i dach w worku upchnąć. A tutaj? Zimnioki, buraki, tucznika, narzędzia i szafę żony, a jeszcze miejsca zostanie :o
Oby służyło dzielnie!

ODPOWIEDZ