No dobra, mały wykład będzie
(w internecie pewnie też można poszukać info, ale moje wiadomości są ze szkoleń i z praktyki, więc polecam
)
Czynnik R12 to dichlorodifluorometan, a R134a to tetrafluoroetan. Nie będziemy tego roztrząsać chemicznie, ale po nazwach widać, że są różne.
A różne są tak bardzo, że przy zamianie czynnika chłodniczego z R12 na R134a trzeba też przepłukać cały układ z oleju, wymienić osuszacz klimatyzacji, wymienić wszystkie uszczelnienia, przewody elastyczne oraz wymienić końcówki przyłącza wysokiego i niskiego ciśnienia. Przy R134a dodaje się inny olej niż przy czynniku R12 (zmieszanie dwóch typów oleju raczej spowoduje ich ścięcie, co z kolei doprowadzi do uszkodzenia sprężarki). Konieczna może też być zmiana zaworów rozprężnych (lub dysz rozprężnych, w zależności od tego, czy układ typu USA czy EU), ze względu na inne ciśnienia robocze gazów. USA ma dyszę rozprężną, EU ma podwójny zawór rozprężny.
Więc można to wszystko zrobić i cieszyć się już zawsze spokojnie klimą przystosowaną do czasów.
O kosztach takiej operacji słyszałem, że może być od 500 do 1200 zł (całość wymian, z gazem i olejem).
Druga opcja, to szukanie warsztatu zajmującego się naprawą lodówek domowych, lad chłodniczych w sklepach, itp. Tam taniej i bezpieczniej nabiją układ czynnikiem R22 lub R409a i wtedy nie ma konieczności wymiany połowy elementów układu klimatyzacji (jeżeli taki chętny warsztat znajdziecie i będą jeszcze mieli te stare gazy).
Osuszacz wymienia się zawsze, w każdym przypadku zmiany gazu lub rozszczelnienia klimy i najlepiej wymieniać go stale co 3 lata, nawet jak nic nie jest remontowane w klimatyzacji.
Na koniec najlepsze
Można zastosować zamiennik R12 - gaz R413a (znany także jako ISCEON® MO49), bez żadnej ingerencji w układ, który to gaz jest rzekomo kompatybilnym zamiennikiem. Nie jestem w stanie wyrazić obiektywnej opinii na temat jego działania, ponieważ nie prowadziłem takich badań, dlatego piszę - rzekomo.
Uwagi do tego czynnika mam dwie: jest on mieszaniną o składzie - R134, R218 i R600a oraz jest podobno trzy razy droższy.