Homologacje europejskie, a amcary. Rozpoczynam gówno burze!

Tu rozmawiamy o autach ogólnie. Wszystkie marki, modele, kraje.

Biesiu 85
Posty: 2
Rejestracja: 15 mar 2022, 22:24
Samochód: Civic, Oddysey
Skąd: Nawsie

Re: Homologacje europejskie, a amcary. Rozpoczynam gówno burze!

Post autor: Biesiu 85 »

W moim przypadku żeby założyć EU lampy to trzeba było by zmienić co najmniej zderzak, przednie błotniki maska i to są powierzchowne przypuszczenia bo pewnie w praktyce było by więcej. Honda Civic sedan 8 gen

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Homologacje europejskie, a amcary. Rozpoczynam gówno burze!

Post autor: RadAg! »

A odstępstwo od przepisów? Było coś takiego, że w uzasadnionych sytuacjach można pisać wniosek do ministra, chyba infrastruktury. Druga możliwość do rejestracja na żółte blachy.
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

pecha
Posty: 1426
Rejestracja: 25 wrz 2012, 23:06
Samochód: Azul grande, El Bandito
Skąd: Łódź

Re: Homologacje europejskie, a amcary. Rozpoczynam gówno burze!

Post autor: pecha »

Biesiu 85 pisze: 16 mar 2022, 09:15 W moim przypadku żeby założyć EU lampy to trzeba było by zmienić co najmniej zderzak, przednie błotniki maska i to są powierzchowne przypuszczenia bo pewnie w praktyce było by więcej. Honda Civic sedan 8 gen
Pewnie wystarczyłoby wyciąć dziury w zderzaku i zamontować lampy z żuka - ma być przepisowo, a nie ładnie. Welcome to Poland.


Barth79
Posty: 334
Rejestracja: 03 paź 2020, 08:19
Samochód: Mercury Grand Marqius 10'
Skąd: Elbląg
Kontakt:

Re: Homologacje europejskie, a amcary. Rozpoczynam gówno burze!

Post autor: Barth79 »

Ministerstwo transportu i komunikacji.Przerabiałem.Niczego nie załatwią(był rok 2020).Jedynie jakieś maszyny,specjalistyczny sprzęt ,tj wymiry masy,długości etc.Jakiś "mundry"powiedział mi ze wszystko jest w Kodeksie Ruchu Drogowego.Tyle załatwiłem podczas rozmowy tel.Nic faceta nie obchodziło że auto nigdy nie było oferowane w Europie.Stąd mam takie "blachy" a nie inne.Pzy okazji kiedyś widziałem na YT zamaitarkę ze Stanów.Miała dwie kierownice w kabinie.Ciekawe czy to by przepuścili. :D


Topic author
MichaŁ
Posty: 3056
Rejestracja: 28 lip 2010, 19:04
Samochód: brak amcara
Skąd: Bierutów, dolnośląskie/opolskie

Re: Homologacje europejskie, a amcary. Rozpoczynam gówno burze!

Post autor: MichaŁ »

Grawer lub naklejka np. E13 wpisane w okrąg.
Diagnoście (u którego nie byłeś), mówisz, że jak zabierali dowód to było ciemno, a Ty w ogóle nie rozumiałeś czego oni na tych lampach szukali i dopiero kolega Cię uświadomił.
Upierdliwa i nadal nielegalna ale tania i dość łatwa opcja.

Nie dziękuj.

Swoją drogą, kupowanie ryża czy VWeja z USA, który 1:1 nie występuje w EU, to jest coś czego nigdy nie rozumiałem.
Były:
2015 Chrysler Town&Country 3.6 V6
1991 Chevrolet Caprice Classic 5.0 V8
2007 Chevrolet Express CargoVan 4.8 V8
1993 Cadillac Fleetwood 5.7 V8
2005 Chrysler Town&Country Limited 3.8 V6
1997 Chrysler Voyager LE 3.3 V6
1990 Chrysler Voyager LE 3.0V6
2000 Chevy Tahoe LT 5.3 V8 Vortec
1986 Mercury Grand Marquis 5.0 V8
1993 Chrysler Le Baron Cabrio 3.0 V6
1996 Chrysler Voyager LE 3.3 V6
1990 GMC Vandura 5.7 V8 Explorer
2000 Chevrolet Impala 3.4 V6
1998 Chevrolet Blazer LT 4.3 V6
1989 Plymouth Grand Voyager SE 3.0 V6
2000 Chrysler 300M 3.5 V6
1999 Chrysler Town&Country Limited 3.8 V6
1999 Chrysler Grand Voyager LX 3.3 V6

Awatar użytkownika

KARLone
Posty: 3658
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: Homologacje europejskie, a amcary. Rozpoczynam gówno burze!

Post autor: KARLone »

Skrócone tablice dodatkowo wystawiają nas jak na tacy. Tego qrwa nie rozumiem. Z jednej strony ułatwiają życie takim importowanym pojazdom a z drugiej uniemozliwiają funkcjonowanie.

Inną sprawą jest jesli pojazd został sprowadzony wg starych przepisów, dzięki którym należało "dostosować" do krajowych wymagań, przeszedł pierwszy przegląd i został zarejestrowany, to nikt nie ma prawa tego podważać... to tak jak z budynkiem który został wybudowany 300 lat temu, nie ma ułatwień dla niepełnosprawnych, systemu oddymiania klatek schodowych i kanałów technicznych wg aktualnych wymagań, to żaden inspektor nie cofa pozwolenia na użytkowanie tylko dlatego że budynek powstał zgodnie z ówczesnymi wymaganiami. Chodzi o to, że jeśli jakies dobro zostało wprodukowane zgodnie z obowiązującymi w tamtym czasie przepisami, a wciąż jest użytkowane, to odpowiada tym przepisom i te przepisy są obowiązujące. Aktualne przepisy mają jedynie zastosowanie do produktów które zostały wyprodukowane po dacie wejscia w życie nowego przepisu. 10 lat temu tak mnie prawnik uczył na kursie z prawa. Trzeba by się sądzić i kartkować zielone na prawników żeby to ukrócić. Ewentualnie mieć znajomego posła, żeby lobbował za korzystniejszą zmianą przepisów, czy może bardziej klarowną. Z tablicami długo się wałkowało, a jakoś przeszło...

ODPOWIEDZ